W strażnicy OSP w Broszkowie jest centrum przeładunkowe transportów z darami dla Ukrainy.
W strażnicy OSP w Broszkowie jest centrum przeładunkowe transportów z darami dla Ukrainy.
- Współpracujemy z Centrum Wdrażania Projektów UNESCO w Tarnopolu w Ukrainie. Ta współpraca zawiązała sie kilka lat temu, przez tę organizację przekazaliśmy strażakom z Ukrainy 5 samochodów strażackich w ramach pomocy humanitarnej i tak nawiązała się znajomość. Organizacja ta ma na świecie szerokie kontakty m.in. z Francją, Danią. Stąd taki pomysł, by teraz dary od nich przywozić do Broszkowa, a potem pakować paczki, na które jest zapotrzebowanie w konkretnych miejscach i dostarczać do Ukrainy. Strażacy bardzo się w to angażują i tak to pięknie wychodzi. Współpracujemy również z Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej, stąd u nas wolontariusze z Hiszpanii. Są oni kierowani przez tę komendę w ramach projektu strażacy bez granic. Mieszkańcy naszej gminy mają wielką empatię. Wszyscy nauczeni są pomagania. Mamy w dwóch budynkach uchodźców i potencjał, by jeszcze kogoś przyjąć. Pomagamy również osobom, które pod swój dach przyjęły rodziny prywatnie. W niesienie pomocy zaangażowała się również nasza partnerska gmina Oberkrämer - gmina w Niemczech w kraju związkowym Brandenburgia, w powiecie Oberhavel. Otrzymaliśmy od nich dotację 20 tys. euro, którą wykorzystujemy na pomoc. Mamy w Ukrainie zaprzyjaźnioną gminę w powiecie zaporoskim, która teraz znajduje się pod ostrzałem i nie można dostarczyć im pomocy rzeczowej. Przesyłamy więc pieniądze na konto szpitala, który swoimi kanałami sam zaopatruje się w środki medyczne, które są im potrzebne – mówi Grzegorz Góral wójt gminy Kotuń.
Do tej pory przyjechało już pięć ciężarówek i bus z darami, które dalej rozdysponowano i przekazano potrzebującym w Ukrainie.
najstarsze
najnowsze
popularne