Kilka tygodni temu samochód osobowy potrącił kobietę, a jego kierowca odprowadził ją do pobliskiego kościoła i odjechał. Policja szuka świadków tego zdarzenia.
Kto widział ten wypadek? Fot. Aga Król
Kilka tygodni temu samochód osobowy potrącił kobietę, a jego kierowca odprowadził ją do pobliskiego kościoła i odjechał. Policja szuka świadków tego zdarzenia.
Do wypadku doszło 6 kwietnia przed godz. 6.00 na ul. Wyszyńskiego w Łukowie. Przechodząca po przejściu kobieta, która szła w kierunku kościoła Podwyższenia Krzyża Św., została potrącona przez jadącą od strony Radzynia Podlaskiego osobówkę. Kierowca zatrzymał swój pojazd na jezdni i zaopiekował się pokrzywdzoną. Gdy ta oświadczyła, że nie ma potrzeby interwencji medycznej, odprowadził ją do kościoła na poranną mszę, a później odjechał w kierunku centrum miasta. Kiedy kobieta wróciła do domu, zaczęła odczuwać skutki potrącenia przez samochód. Po badaniach lekarskich okazało się, że doznała ona obrażeń ciała. Na szczęście nie zagrażają jej życiu.
Policja apeluje do świadków wypadku, w szczególności do osób, które w swoich autach mają zamontowane rejestratory jazdy i widziały samochód osobowy, stojący przez kilka minut w pobliżu kościoła. Pojazd prawdopodobnie zwrócił uwagę innych użytkowników drogi, mógł częściowo blokować pas jezdni i utrudniać ruch innych samochodów.
Osoby posiadające wiedzę na temat tego zdarzenia proszone są o kontakt z funkcjonariuszem prowadzącym dochodzenie (tel. 47 814 72 70) lub najbliższą jednostką policji.