W minionym tygodniu starsza mieszkanka Garwolina odebrała telefon od rzekomego pracownika poczty o nieodebranych przesyłkach z banku i z ZUS-u.
Oszuści podający się za policjantów zatrzymani - fot. Aga Król
W minionym tygodniu starsza mieszkanka Garwolina odebrała telefon od rzekomego pracownika poczty o nieodebranych przesyłkach z banku i z ZUS-u.
Po pewnym czasie otrzymała kolejne połączenie, tym razem od osoby podającej się za funkcjonariusza CBŚP.
- Oszust podczas rozmowy informował o prowadzonej akcji wobec hakerów, którzy z konta bankowego seniorki mogą ukraść oszczędności. Kobieta wykonując polecenia rzekomego policjanta zabrała z domu kilka tysięcy złotych, które miała przekazać w umówionym miejscu funkcjonariuszowi. Po odbiór pieniędzy do kobiety podszedł młody mężczyzna bez munduru. Wtedy seniorka zaczęła podejrzewać, że wszystko może być oszustwem i nie oddała mu pieniędzy. Skontaktowała się z rodziną, opowiedziała o całej sytuacji i opisała wygląd rzekomego policjanta. Wnuczek kobiety rozpoznał oszusta na jednej z ulic Garwolina i z pomocą innego świadka po pościgu ujął go, a następnie przekazał wezwanym na miejsce policjantom. Śledczy przesłuchali kobietę oraz zebrali materiał dowodowy w sprawie. 18-letni mieszkaniec Warszawy usłyszał zarzuty – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner z garwolińskiej policji.
Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Do sprawy zatrzymano także 16-latka z Warszawy, który brał udział w przestępczym procederze. Sprawą nieletniego zajmie się sąd rodzinny.