Czy prezydent Andrzej Sitnik będzie kandydował w najbliższych wyborach samorządowych? Widzi możliwości...

Do wyborów samorządowych zostało około 1,5 roku, ale już pojawia się lista kandydatów, którzy mogą ubiegać się o stanowisko prezydenta Siedlec. Na razie trwa sondowanie ich „możliwości” wyborczych, przy czym żadna z partii nie chce jasno określać, na kogo postawi.

Czy o ponowny wybór będzie się ubiegał urzędujący prezydent Andrzej Sitnik? Jest on wymieniany jako jeden z pewniaków na liście kandydatów. Zazwyczaj urzędujący prezydent ma większe szanse na reelekcję niż nowi konkurenci.

Andrzej Sitnik nie odpowiada wprost na pytanie, czy będzie kandydował. Ale wyznaje dosyć znamiennie: – Widzę możliwości, by jeszcze coś w tym mieście zrobić...

Z kim by się chciał zmierzyć w nadchodzących wyborach?

– Nie wróżę z fusów – odpowiada.

Pytany, czy jest jakiś kontrkandydat, którego mógłby się obawiać, odpowiada: – Nie rozpatruję
tego w tych kategoriach.

Obserwatorzy siedleckiej sceny politycznej nie mają wątpliwości, że jest to oczywista deklaracja startu w wyborach. (jj)