Zaginęła pinczerka Tosia! Dla znalazcy 1000 zł nagrody! (aktualizacja)

Garwolin

Milena Celińska 2022-12-16 12:17:20 liczba odsłon: 4196

Tosia zaginęła 12 grudnia w Sublinach (powiat garwoliński)

W poniedziałek 12 grudnia w Sublinach w powiecie garwoliński zaginęła pinczerka – Tosia. - Została skradziona spod domu. Szukam jej od pięciu dni i robię wszystko co w mojej mocy, by ją znaleźć. Błagam o pomoc- mówi płacząc Wiola Paziewska.

Pani Wiola odchodzi od zmysłów. Tosia to ukochany pies jej niepełnosprawnej córki.

- Piąty  dzień jestem w terenie, rozwieszam ogłoszenia przeglądam kamery. To jest niemożliwe żeby Tosia się rozpłynęła. Apeluję do mieszkańców miejscowości Lucin, Taluba, Ruda Talubska, Wola Rowska i okolice tych miejscowości. Jeśli ktoś ma kamery to błagam o kontakt – prosi Wiola Paziewska.

Jak dodaje sprawę zgłosiła od razu garwolińskiej policji.

- Prowadzą owszem postepowanie, ale muszę działać na własną rękę, bo czas ucieka. Na Tosię czeka cała rodzina. To pies, którego uratowałam z pseudo hodowali – dodaje Wiola Paziewska.

Suczka zaginęła dokładnie około godz. 12.10, 12 grudnia. Pani Wiola opowiada, że gdy wyjeżdżała spod domu zacięła się brama. Psy pani Wioli  biegały po podwórku, uciekły poza posesję. Ale tylko Tosia nie wróciła.

- Szukałam jej, wołałam. Teraz już wiem, że ktoś ją zabrał spod domu.  Mamy nagranie z monitoringu na którym widać ciemnego sedana, który jechał  w stronę Łaskarzewa, a policja do tej pory nie ustaliła właściciela samochodu. To ważne, bo jest świadek, który widział kobietę, która wysiadła z tego auta i zabrała psa  – żali się pani Wiola i dodaje - Wszystkie informacje na wagę złota, zachowamy pełną anonimowość, nikt nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności jakiejkolwiek. Chcę tylko, by Tosia wróciła do domu.

Tosia jest zachipowana. Za jej znalezienie wyznaczono nagrodę 1000 zł.

Kontakt do pani Wioli: 668 853 515

Aktualizacja:

Pies się znalazł. Wczoraj Pani Wiola odebrała go z rąk policji.

- Policjant, który przekazał mi Tosię nie chciał za dużo mówić. Wiem tylko, że zczytali numery rejestracyjne auta, które było u nas pod posesją w dniu zaginięcia Tosi i pani,która jechała tym autem wzięła naszego psa. Teraz jest radość przeokrutna, że Tosia jest już z nami. Dziękuję wszystkim za pomoc w poszukiwaniu Tosi - mówi Wiola Paziewska.

 
Komentarze (1)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.