Zadzwoniła do nas Czytelniczka, która poinformowała, że w Siedlcach przy ulicy Młynarskiej, jeden ze sprzedawców sprzedaje żywe karpie i pakuje je do reklamówek bez wody.
http://pl.freeimages.com/
Zadzwoniła do nas Czytelniczka, która poinformowała, że w Siedlcach przy ulicy Młynarskiej, jeden ze sprzedawców sprzedaje żywe karpie i pakuje je do reklamówek bez wody.
- Tak przecież nie można! - mówi kobieta. - To tak, jakby kotu zawiązać głowę w reklamówkę. Dzwoniłam do straży miejskiej, ale powiedzieli, że się tym nie zajmują.
Tyle, że zarówno straż miejska, jak i policja powinny się tym zająć. Za każdym razem trzeba dzwonić na numer alarmowy.
Przypominamy, że przenoszenie żywych karpi w reklamówkach może być karane zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt. Jest to traktowane jak znęcanie się nad zwierzętami.
W 2021 r. w Warszawie zapadł przełomowy wyrok za znęcanie się nad karpiami. Na ławie oskarzonych zasiedli pracownicy jednego z hipermarketów, w którym sprzedawano żywe karpie. Sąd uznał, że gdy ryby trzymane były bez wody, pakowane do worków foliowych bez wody, rzucane do pojemników wskutek czego doszło do cierpienia tych zwierząt.
Wyrok skazujący usłyszały trzy osoby - dwóch sprzedawców oraz kierownik działu rybnego. Kara dla sprzedawców to 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, a dla kierownika 5 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata oraz obowiązek zapłaty nawiązki na rzecz Towarzystwa opieki nad zwierzętami.
Karpia żywego można kupić tylko pod warunkiem, że przyjdzie się z pojemnikiem, do którego będzie można nalać wody i bezpiecznie przetransportować rybę.
najstarsze
najnowsze
popularne