Strażacy z Garwolina otrzymali nietypowe zgłoszenie. Matka 8-letniego chłopca prosiła o pomoc, gdyż dziecko utknęło w pralce.
Obraz Antonio Cansino z Pixabay
Strażacy z Garwolina otrzymali nietypowe zgłoszenie. Matka 8-letniego chłopca prosiła o pomoc, gdyż dziecko utknęło w pralce.
Telefon zadzwonił 2 stycznia o godzinie 23.30. Strażacy natychmiast ruszyli z pomocą do jednego z domów przy ulicy Kościuszki w Garwolinie.
– Okazało się, że podczas zabawy 8-letnie dziecko utknęło w pralce automatycznej z górnym załadunkiem i nie może się wydostać – informuje Tomasz Biernacki, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Garwolinie. – Strażacy przy użyciu rozpieracza ramieniowego rozparli bęben pralki na tyle, że można było wydobyć chłopca.
Dziecku nic się nie stało, jedynie najadło się strachu.
– Chłopiec był w dobrej kondycji i nie wymagał pomocy lekarskiej – dodaje rzecznik. (mc)
najstarsze
najnowsze
popularne