Dachowanie i czołówka, a długi weekend cały czas trwa...

Do dwóch groźnych zdarzeń doszło na drogach powiatu garwolińskiego w ciągu ostatnich dni. Obaj sprawcy prowadzili pojazdy w stanie nietrzeźwości.

30 kwietnia o godz. 4.30 na  drodze wojewódzkiej 801 w Tyrzynie (powiat garwoliński, gmina Maciejowice) 20-letni mieszkaniec powiatu ryckiego zasnął za kierownicą audi, a następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem, również audi. W wyniku uderzenia do szpitala z obrażeniami trafili 56-letni kierowca drugiego auta oraz jego pasażer. Badanie alkomatem 20-letniego kierowcy wykazało, że miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego kierując pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu 5 lat więzienia.

Do drugiego zdarzenia doszło tego samego dnia w miejscowości Wola Żelechowska. O godz. 20.46 do dyżurnego KPP w Garwolinie wpłynęło zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wstępnie ustalili, że 50-letni kierowca hondy na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie dachował. Mieszkaniec Warszawy podróżował sam. Badanie trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy. Mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Trwa długi weekend majowy. Czy będzie bezpieczny w dużej mierze zależy od nas samych. Pamiętajmy o tym, że kiedy kierujący jest nietrzeźwy i w związku z tym upośledzone są jego zmysły może dojść do nieszczęścia. Dlatego apelujemy o trzeźwość za kierownicą - pijani kierowcy to ogromne zagrożenie - apeluje  podkom. Małgorzata Pychner z garwolińskiej KPP. 

Zdjęcia OSP Maciejowice