Korczew: Syberia odzyskana!

Siedlce, Korczew

Mariola Zaczyńska 2023-05-09 12:50:17 liczba odsłon: 16154

Letni pałacyk w Korczewie, zwany Syberią, zyskuje drugie życie! Fot. MZ

Tajemnicze lochy, urokliwe tarasy, błękitna wieżyczka i eleganckie salony (te dopiero nabiorą charakteru, bo są jeszcze puste)... Letni pałacyk w Korczewie, zwany Syberią, zyskuje drugie życie!

Co takiego jest w Korczewie, że kochają go wszyscy? Dobra energia? Niezaprzeczalne piękno? Duchy przodków i historia? Wielkie serca właścicieli dóbr korczewskich? Pewnie wszystkiego po trochu, choć niektórzy dorzucą do tego także... magię. Bo to miejsce ma w sobie magię, co czuje się sercem i duszą. Dla miłośników Korczewa mamy dobrą wiadomość: odrestaurowano część Syberii. Jest już udostępniona turystom i artystom (wspaniała przestrzeń wystawiennicza!).

Na uwagę zasługują tajemnicze lochy w pałacyku. Są imponujące! O ich odzyskanie stoczono niezły bój. Wystarczy powiedzieć, że część z nich była zasypana... popiołem. Ot, za czasów PRL, gdy użytkowano pałacyk na gminne cele, pracownikom nie chciało się wynosić popiołu z pieca ogrzewającego pomieszczenia. Zrobiono dziurę w podłodze i tam, do „piwnicy”, wysypywano spopielone śmieci. Uzbierała się z tego warstwa na wysokość dorosłego człowieka. Przez ostatnie miesiące wywożono popiół pełnymi przyczepami.

Właściciele korczewskiego pałacu nie kryją radości, bo po dramatycznym pożarze, remont Syberii jest optymistycznym i dobrym akcentem. Jak się okazuje, w tym roku można liczyć na odbudowę spalonego dachu. Wtedy zimą będzie można przystąpić do prac wewnętrznych. Być może w przyszłym roku turystom udostępni się część parteru. Ale do tego czasu miłe chwile będzie można spędzić w odrestaurowanej Syberii. Pałacyk będzie w dalszym ciągu remontowany, ale już widać, jaka to perełka. Są urokliwe tarasy, wieżyczka, jasne i przestronne pomieszczenia.

Syberia przetrwała okres komunizmu w dobrym stanie, jednak w 1993 roku dużą część budynku uszkodził pożar. Budynek zabezpieczono, ale jego remont odkładano, gdyż wszystkie pieniądze szły na odbudowę pałacu. Jednak w 2021 roku dzięki funduszom europejskim można było zająć się także Syberią. Dofinansowanie ze środków województwa mazowieckiego wyniosło około miliona złotych, przy wkładzie własnym właścicieli około 650 tysięcy złotych. Efekty już możemy podziwiać.

Na uroczystym otwarciu Syberii nie zabrakło hrabiny Beaty Ostrowskiej-Harris i jej rodziny (synów i wnuka). Radości nie krył także wójt gminy Korczew Sławomir Wasilczuk, który doskonale czuje to miejsce i widać, że także je kocha, jak większość fanów Korczewa.

Pierwsza wizyta w Syberii po remoncie pokazuje, jak ogromny potencjał tkwi w tym miejscu. Ci, którzy kochają spokój, piękno, naturę, doskonale się odnajdą w urokliwym parku otaczającym pałacyk. A gdy będzie jeszcze możliwość wypicia kawy w tak magicznym otoczeniu... do szczęścia już niewiele będzie potrzeba. 



Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.