Wyroki nie rozstrzygają sporów
Łuków
0000-00-00 00:00:00
liczba odsłon: 2930
Fragment ośrodka „Izydory” w Stoczku Łukowskim. Fot. PGL
Sąd Okręgowy w Lublinie nie uwzględnił apelacji „Tej Fajnej Fundacji” w sprawie wyroku eksmisyjnego z ośrodka „Zgórznica”. Działająca w Stoczku Łukowskim Fundacja toczy spory sądowe z Katarzyną Markiewicz i jej spadkobiercami, ubiegającymi się o zwrot majątku. Jeden z nich dotyczył natychmiastowego opuszczenia zajmowanych przez fundacje obiektów. Teraz Fundacja musi liczyć się z usunięciem z ośrodka przez komornika.
– To nie jest takie oczywiste, bo sytuacja jest bardzo skomplikowana. Pani Markiewicz ma prawomocny wyrok eksmisyjny, a my mamy prawomocny wyrok o przywrócenie posiadania – komentuje Piotr Nalepa z „TFF”.
Sprawa przypomina gordyjski węzeł. Po wyroku NSA, który zapadł 22 lipca tego roku, okazało się, że właścicielem terenu nazywanego przez stoczkowian „Izydorami” jest miasto. W kwietniu K. Markiewicz skończyła się umowa dzierżawy ośrodka, ale przedtem, 27 marca Rada Miasta podjęła uchwałę o ponownym wydzierżawieniu jej tych terenów na najbliższy rok. Umowę dzierżawy podpisano w Urzędzie Miasta w Stoczku dopiero pół roku później, 25 września. Dlaczego?
O tym, a także o tym kto według zapisów w księgach wieczystych jest właścicielem stoczkowskich „Izydorów” i co w najbliższym czasie planuje K. Markiewicz, można przeczytać w papierowym i e-wydaniu „TS” (pgl)
najstarsze
najnowsze
popularne