Sulejówek stracił najładniejszą aleję
Mińsk Mazowiecki
0000-00-00 00:00:00
liczba odsłon: 2472
"Znali ją wszyscy, którzy z Warszawy przez Sulejówek (powiat miński) i Okuniew jechali w stronę Węgrowa. Wielkie drzewa rosły po dwóch stronach jezdni. Starsi mieszkańcy twierdzą, że posadzono je w latach 30. Kiedyś tworzyły zwarte szpalery, ostatnio mocno już przerzedzone. Wycinka zaczęła się w czwartek rano. W weekend po alei pozostało już tylko kilka samotnych drzew.
- Zrobili polanę. Było pięknie, jest paskudnie. Serce boli na widok tego pustkowia - skarżą się mieszkańcy Sulejówka, którzy dzwonią do "Gazety".
(...) Decyzję, zezwalającą na wycinkę wydał burmistrz Sulejówka, Waldemar Chachulski. - To były chwasty. Topola, to najgorsze drzewo, jakie może być. Przez te chwasty co chwila pół miasta nie miało prądu, bo gałęzie spadały na druty. Lepiej więc, że zniknęły - przekonuje burmistrz.
(...)
- Wiosną przyszłego roku zasadzimy nowe drzewa - pociesza rzeczniczka drogowców, Monika Burton, przyznając jednocześnie, że Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich przygotowuje się do rozbudowy trasy nr 637, której częścią jest ul. Okuniewska" - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Gazety Stołecznej", w tekście "Dorżnęli przedwojenną aleję drzew". (opr. Ana)
najstarsze
najnowsze
popularne