Warszawski sąd rejonowy zdecydował dziś o warunkowym umorzeniu na rok postępowania wobec byłego wojewody mazowieckiego, Wojciecha Dąbrowskiego.
Warszawski sąd rejonowy zdecydował dziś o warunkowym umorzeniu na rok postępowania wobec byłego wojewody mazowieckiego, Wojciecha Dąbrowskiego.
Przypomnijmy, że Wojciech Dąbrowski był w 2004 r. oskarżony o próbę wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przy ubieganiu się o wydanie wtórnika utraconego prawa jazdy.
We wniosku zaznaczył rubrykę, że nie zostało mu ono zatrzymane. Po sprawdzeniu dokumentów przez urzędników okazało się, że w 1996 r. Dąbrowski przekroczył obowiązujący limit punktów karnych i by móc nadal prowadzić samochód, powinien zdać kontrolny egzamin w ośrodku ruchu drogowego.
Sprawa została nagłośniona w 2007 r., kiedy Wojciech Dąbrowski został 18 stycznia 2007 r. wojewodą mazowieckim z rekomendacji PiS. Stracił to stanowisko 1 lutego 2007 r., gdy media zarzuciły mu, że we wniosku o wydanie wtórnika prawa jazdy zataił informacje o punktach karnych. Ówczesny szef MSWiA, Ludwik Dorn wystąpił do premiera o odwołanie go z funkcji wojewody, a sam W. Dąbrowski - który był też szefem warszawskich struktur PiS - złożył wniosek o zawieszenie go w prawach członkowskich partii.
Warszawski sąd rejonowy zdecydował dziś, że Wojciech Dąbrowski ma zapłacić 4 tys. zł na cel społeczny. Wyrok jest nieprawomocny.
W. Dąbrowski zapowiada apelację, bo - jak twierdzi - jest niewinny. (opr. Ana za PolskąLokalną.Pl)