Pod przykrywką jarmułki

Artykuł drugiej potrzeby

2013-11-13 10:10:37 liczba odsłon: 1746

Ścigany listem gończym magister Mariusz K., który kilka lat temu zatrudnił się na siedleckiej uczelni jako izraelsko-niemiecki wykładowca dr Noah Rosenkranz, odnalazł się w Krakowie. Tam też uczęszczał na uczelnię, ale jako student. W Siedlcach widywano go w jarmułce. W Krakowie zapuścił długą brodę, udawał chasyda i studiował judaistykę. Kto wie, czy właśnie tym nadmiernym kamuflażem nie przeszarżował. Bo chasyd studiujący judaistykę, to coś jak katolicki ksiądz, który przygotowuje się do pierwszej komunii… 


Jak Mariusz K. wpadł na to, że najbezpieczniej będzie mu pod przykrywką jarmułki? Nie mam pojęcia. Ale trzeba przyznać, że dobrze to wymyślił. Oszustwa, jeśli mają się udać, muszą pozostawać w zgodzie 
z duchem epoki. Oszuści instynktownie wyczuwają, jaka ściema tu i teraz sprzeda się najlepiej. 

 

Zostało Ci do przeczytania 71% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 46/2013:

Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.