Operacja „Przejrzeć na oczy”

Artykuł drugiej potrzeby

Dariusz Kuziak 2014-08-13 11:07:07 liczba odsłon: 1934

Wychodzę z ryneczku z podręcznym zestawem antyputinowskim – kilogramem polskich jabłek w siatce. Za kilka dni będziemy świętować 94. rocznicę odparcia bolszewickiej nawały. Jeśli tym razem, jak to mówią, rozejdzie się po kościach i skończy na jabłkach – nasze szczęście.

To straszne, jak się ta rusofobia szerzy po świecie. To przecież był lokalny, niemal wymarły obrządek, występujący u paru patriotycznie wzmożonych egzemplarzy nad Wisłą oraz w kilku innych pogranicznych prowincjach. A teraz? 
Holendrzy, zamiast przykładnie pójść na koncert Chóru Aleksandrowa, w rusofobię masowo popadają. A przecież gdyby – jak zalecają lewaccy szamani – zaprosili do siebie Teatr Balszoj, ich narodowa żałoba, o niestety jawnie antyrosyjskim charakterze, przeszłaby im jak ręką odjął. Ale nie! Uparli się. O zabitych pasażerach lotu MH-17 pamiętają, o prawdę się upominają, oszołomy. A Europa trzyma z nimi. Zamiast pokazać swoją tradycyjną otwartość, zawzięła się i nadęła na ekonomiczne sankcje. 
Coraz to nowe nacje, nie tylko w Europie, przechodzą w sprawie Rosji operację „Przejrzeć na oczy”. Dowiadują się tego, co nam wiadome jest od stuleci - jak to jest mieć Rosję pod bokiem. Takie są, niestety, skutki globalizacji. Możesz z Rosją nie graniczyć, możesz nie mieć dziejowych traum ani historycznych doświadczeń, możesz być nawet daleką Malezją – i tak cię dopadnie. 
 

Zostało Ci do przeczytania 59% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 32/2014:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.