Układam klamoty pod sufitem

Artykuł drugiej potrzeby

Dariusz Kuziak 2014-09-10 10:29:32 liczba odsłon: 1709

Przydrożne topole pod Ostrówkiem z daleka wyglądają jak szpaler cyprysów. Na rżysku malowniczo – „jakbyś umyślnie grupował” – rozrzucono bele sprasowanej słomy. Dawniej tkliwość budziły mendle, stojące rzędami na pustych polach. Ale cóż... Skoro nastał czas kombajnów, również estetyczne wzruszenia muszą iść z postępem. Niech będą pękate bele. 
Wstążka asfaltu przykładnie wspina się na pagórki. Pastelowe wille skrywają się w cieniu drzew. W popołudniowym słońcu, oglądane z wysokości siodełka,   podsiedleckie pola prezentują się - ho, ho... - jak Toskania czy Umbria. I tylko od czasu do czasu swojski kurnik. 

 

Zostało Ci do przeczytania 75% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 36/2014:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.