1. Przy drodze do Mikaszówki skromny wymowny pomniczek: „24 września 1939 roku sowieccy żołnierze w bestialski sposób zamordowali 4 bezbronnych żołnierzy wojska polskiego. W hołdzie męczennikom mieszkańcy gminy Płaska. 1992 r.”.
1. Przy drodze do Mikaszówki skromny wymowny pomniczek: „24 września 1939 roku sowieccy żołnierze w bestialski sposób zamordowali 4 bezbronnych żołnierzy wojska polskiego. W hołdzie męczennikom mieszkańcy gminy Płaska. 1992 r.”.
2. Z Sejn śladami młodzieńczych wędrówek Czesława Miłosza – do Krasnogrudy, gdzie zaprasza podniesiony z ruin zabytkowy XVII-wieczny dwór. Wnętrza muzeum przeraźliwie puste. Przyczynę pustki wyjaśniają spisane w przewodniku wspomnienia okolicznych mieszkańców: „A jak przyszli Ruscy, wycięli wszystkie drzewa, okopy robili... A meble państwa – piękne krzesła, olbrzymie dębowe stoły – wytargali pod stodołę. A co tego sprzedali, co wywieźli, co spalili... Była we dworze biblioteka z dziada pradziada, ale Ruscy zwalili wszystkie książki na kupę i podpalili.”
3. W radiu stary, zapomniany „Rasputin” Boney M. W czasach naszego pacholęctwa podobno zakazany. Tym chętniej tańczyliśmy go na szkolnych dyskotekach. Nie wiadomo właściwie, dlaczego zakazany. Bo pochwalał rosyjską jurność? Bo zakończony dwuznacznym „Oh, those Russians!”? (Oh, ci Rosjanie!)