Pierwsza taka na Mazowszu
5/6
Budowa innowacyjnej biogazowni rolniczej (pierwszej tego typu na terenie województwa mazowieckiego) dobiega końca. Biogazownia jeszcze nie zaczęła działać, ale dziś (9 czerwca) odwiedziła ją pierwsza wycieczka. Zwiedzanie obiektu było główną atrakcją wiejskiego festynu „Jesteśmy eko” zorganizowanego przt Zespole Oświatowym w Grochowie przez Stowarzyszenie „Grochów 2015”.
Uczestników festynu na teren biogazowni dowoził specjalnie wynajęty autobus.
Nowe obiekty wzbudzały zainteresowanie zwiedzających. Biogazownia składa się z trzech fermentatorów i przepompowni. O szczegółach opowiadał Piotr Ufnal ze spółki Biogas East sp.z.o.o.
- Do biogazowni będzie trafiać kukurydza, między innymi pochodząca z upraw należących do właścicieli spółki. Z kukurydzy będzie wytwarzany gaz, z gazu powstanie prąd – wyjaśniał Piotr Ufnal.
Inwestorem i właścicielem biogazowni jest firmę Biogas East Sp. z o.o. To firma rodzinna należąca do rodziny Ufnalów z Grochowa.
Biogazownia ma moc to 0,8 MW. Przygotowania do inwestycji trwały 3 lata a sama budowa – rok.
Inwestor dostał ofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ( bezzwrotną dotację w wysokości 3,1 mln zł oraz preferencyjną pożyczkę w wysokości 4,7 mln zł). Koszt projektu to ponad 10,5 mln zł.
- Nie miałem problemów z uruchomieniem biogazowni, nie mam blisko żadnych sąsiadów. Jest tylko nasz dom. Nikt nie protestował ani nie krzyczał. Nasza biogazownia na pewno nie będzie nikomu przeszkadzać – mówi Piotr Ufnal.
Biogazownia ma nie emitować żadnych nieprzyjemnych zapachów i co do tego, Piotr Ufnal jest przekonany. Nie zna jeszcze terminu rozpoczęcia pracy biogazowni.
Dlaczego? O powstawaniu biogazowni i problemach z uruchomieniem biogazowi napiszemy więcej w jednym z kolejnych wydań papierowych „TS”. (jp)
najnowsze
popularne