Młodzież z Wiśniewa nie zapomina o dawnych zwyczajach związanych postem. Dziś rano na przystanku PKS stanął konny wóz z beczką ozdobioną napisami: „PKS Wiśniew” i „Tanie przewozy”.
Młodzież z Wiśniewa nie zapomina o dawnych zwyczajach związanych postem. Dziś rano na przystanku PKS stanął konny wóz z beczką ozdobioną napisami: „PKS Wiśniew” i „Tanie przewozy”.
Środopoście, jak sama nazwa wskazuje, to środek Wielkiego Postu, który - zgodnie z lokalnymi zwyczajami - jest czasem do różnego rodzaju psikusów. Do nich można zaliczyć malowanie okien w domach, w których mieszkają panny, zdejmowanie bram czy furtek. Dawniej zdarzało się też, że z obejść wyprowadzono konne wozy (tzw. żelaźniaki), i wciągano je na kryte strzechą dachy stodół. Wszystko to działo się w środku postu, w nocy z wtorku na środę.
W tym roku Wiśniewie, oprócz ustawienia wozu z beczką na przystanku PKS, młodzi żartownisie zdjęli kilka bram i furtek oraz pomalowali szyby w oknach kilku domów.
Zdjęcia: Stanisław Jastrzębski
najnowsze
popularne