Mimo chłodu i deszczu prawie tysiąc osób oglądało w niedzielę 20 sierpnia rekonstrukcję bitwy pod Jerzyskami z sierpnia 1944 roku.
Mimo chłodu i deszczu prawie tysiąc osób oglądało w niedzielę 20 sierpnia rekonstrukcję bitwy pod Jerzyskami z sierpnia 1944 roku.
Widowisko przygotowane z racji obchodów 73. rocznicy bitwy, zorganizowano po raz pierwszy. Przygotowali je grupy rekonstrukcyjne, które do udziału w tym przedsięwzięciu zaprosił dyrektor MiGOK w Łochowie Artur Lis.
Przed rozpoczęciem widowiska, o historycznych okolicznościach bitwy, która rozegrała się 13-15 sierpnia 1944 roku, opowiedział historyk Jarosław Stryjek. Było to bardzo ważne, gdyż przez lata twierdzono, że w bitwie z Niemcami, po polskiej stronie walczyli żołnierze Powstańczych Oddziałów Specjalnych „Jerzyki” (kombatanci z tej organizacji w 1982 r. w lesie pod Jerzyskami postawili pomnik poświęcony tej bitwie). Faktycznie w bitwie pod Jerzyskami walczyły oddziały Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. Jednak ta prawda została przypomniano dopiero przed trzema laty, w czasie obchodów 70. rocznicy bitwy, i powoli dociera do świadomości współczesnych.
Jarosław Stryjek opowiedział o tym, jak doszło do bitwy. Przypomniał nazwiska dowódców oddziałów (Kajetana Fijałkowskiego ps. „Rafał” i Telesfora Badetki ps.„Wiktor”). Ten wstęp był bardzo potrzebny. Bez tego to co przygotowali rekonstruktorzy byłoby mało zrozumiałe.
Rekonstrukcja bitwy podobała się oglądającej ją publiczności. Po jej zakończeniu widzowie nagrodzili rekonstruktorów oklaskami.
najnowsze
popularne