Część dzieci z gminy Kotuń nie dojedzie jutro do szkół. Będą miały nieobecność usprawiedliwioną.
Część dzieci z gminy Kotuń nie dojedzie jutro do szkół. Będą miały nieobecność usprawiedliwioną.
Dzisiaj doszło do rozwiązania umow z dotychczasowym przewoźnikiem, który dowoził dzieci z gminy Kotuń do szkół.
Siedlecki PKS przejmie tę usługę, ale dopiero od czwartku 10 stycznia. Jutro nie będzie miał kto dowieźć dzieci. W związku z tym mogą zrobić to rodzice, a jeśli nie mają możliwości- dzieci mogą pozstać w domu. - Będą miały nieobecność usprawiedliwioną - zapewnia w swoim piśmie wójt gmimy Kotuń Grzegorz Góral.
Już wcześnie były skargi na przewoźnika. W niektóre dni dzieci musiały czeać na autobus nawet 40 minut,
Do sprawy wrócimy w papierowym wydaniu "TS". (jj)
najnowsze
popularne