Jesteśmy rodzinnymi strażnikami pamięci, a nasze dłonie to środek transportu nie tylko dla rodzinnych skarbów, ale również dla... bakterii.
Jesteśmy rodzinnymi strażnikami pamięci, a nasze dłonie to środek transportu nie tylko dla rodzinnych skarbów, ale również dla... bakterii.
Jak przechowywać stare dokumenty, medale i zdjęcia? Jak założyć archiwum rodzinne? Na te i wiele innych pytań, jakie pojawiły się podczas warsztatów "Zostań rodzinnym archiwistą", zorganizowanych przez Archiwum Państwowe w Siedlcach, odpowiadały pracująca w tym archiwum Beata Troć oraz panie konserwatorki.
Uczestnicy spotkania przynieśli ze sobą fragmenty swoich imponujących kolekcji archiwalnych. Mieli też możliwość obejrzenia archiwów rodzinnych i materiałów, przekazanych Archiwum Państwowemu przez osoby prywatne.
Spotkanie zorganizowano w ramach projektu "Archiwa Rodzinne Niepodległej", który ma zwrócić uwagę społeczeństwa na unikalną wartość rodzinnych pamiątek. Jego celem jest też pozyskanie zdjęć i dokumentów z XX-lecia międzywojennego. Pracownicy archiwów państwowych chętnie je przyjmą i oddadzą po zeskanowaniu.
Osoby, które nie mogły wziąć udziału w spotkaniu, a są zainteresowane tym tematem, mogą przyjść na konsultacje, jakie będą organizowane w siedleckim archiwum w każdy ostatni czwartek miesiąca, w godz. 15.00-16.00.
Już dziś natomiast informacje, czym są archiwa rodzinne i jak je tworzyć, porady, jak zabezpieczyć dokumenty w warunkach domowych, wykaz punktów konsultacyjnych "Archiwa Rodzinne" oraz dostępne w internecie dokumenty do badań nad historią przodków znajdziecie Państwo na e-stronie https://www.archiwa.gov.pl/pl/809-archiwa_rodzinne. (Ana)