"Szacunku dla bieżącej godziny, dla dnia dzisiejszego. Jak będzie umiało jutro, gdy nie dajemy żyć dziś świadomym, odpowiedzialnym życiem? Nie deptać, nie poniewierać, nie oddawać w niewolę jutra, nie gasić, nie śpieszyć, nie pędzić"...
"Szacunku dla bieżącej godziny, dla dnia dzisiejszego. Jak będzie umiało jutro, gdy nie dajemy żyć dziś świadomym, odpowiedzialnym życiem? Nie deptać, nie poniewierać, nie oddawać w niewolę jutra, nie gasić, nie śpieszyć, nie pędzić"...
...napisał Janusz Korczak w "Prawie dziecka do szacunku".
74 uczniów klas I-VI Niepublicznej Szkoły Podstawowej "Aleksander" w Siedlcach, ubranych w szkolne "mundurki", rozdawało dziś w Galerii Siedlce niebieskie balony oraz karteczki, informujące, iż 20 listopada obchodzimy Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka.
W tym roku minęło 60 lat od uchwalenia Deklaracji Praw Dziecka oraz 30 lat od uchwalenia Konwencji o Prawach Dziecka - najważniejszych dokumentów, stanowiących o prawach najmłodszych.
Na karteczkach, rozdawanych przez uczniów "Aleksandra", wymieniono kilka praw dziecka, jakie znajdują się w Konwencji o Prawach Dziecka. Zgodnie z tym dokumentem nieletni mają m.in. prawo do:
- specjalnej ochrony i pomocy ze strony Państwa;
- swobodnego wyrażania własnych poglądów we wszystkich sprawach, dotyczących ich osoby;
- swobody myśli, sumienia i wyznania;
- swobody wypowiedzi;
- nieskrępowanego uczestniczenia w życiu kulturalnym i artystycznym.
- Wybraliśmy je nieprzypadkowo. To są takie prawa, co do których niekoniecznie być może mamy świadomość, że dzieci je mają. My wiemy, jakie prawa mają dzieci, ale być może część mieszkańców Siedlec nie ma tej świadomości.
Dzieci mają prawo nie tylko do życia, zdrowia, zabezpieczenia bytu raz że nie można ich bić. Prawo do zabezpieczenia socjalnego na pewno jest istotne. Ale czy w świadomości dziecka jest najważniejsze? Myślę, że prawo do posiadania własnych tajemnic bardziej emocjonuje dzieci i że cieszą się, iż takie prawo mają. Chcemy, aby ten dzień był naprawdę świętem - mówi pedagog szkolna Marta Trusewicz-Pasikowska.
Jakie były reakcje na tę akcję? Bardzo różne. Okazało się, że nie jesteśmy otwartym społeczeństwem. Baloniki nie tylko wywoływały uśmiech na twarzach, ale również... obawy: a może trzeba za nie zapłacić?
Zdarzało się, że ktoś odmówił wzięcia balonika, bo właśnie idzie na zakupy i nie będzie miał co z nim zrobić. Były osoby, które brały same karteczki.
Dla dzieci zetknięcie się z tak różnymi i niekoniecznie przychylnymi reakcjami było nie tylko zaskoczeniem, ale też brutalnym zetknięciem się z rzeczywistością.
Po akcji informacyjnej uczniowie "Aleksandra" obejrzeli w kinie "Helios" film. Po powrocie do szkoły mieli obejrzeć film o Januszu Korczaku i prawach dziecka oraz wziąć udział w projekcie plastycznym na zilustrowanie w wybranej przez siebie formie najważniejszego wg nich prawa dziecka. Prace te zostaną zaprezentowane na szkolnej wystawie.
Niepubliczna Szkoła Podstawowa "Aleksander" w Siedlcach Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka po raz pierwszy uczciła rok temu, na terenie szkoły. W tym roku poszła o krok dalej. Poza akcją w Galerii Siedlce w szkolnej telewizji przez cały dzień były puszczane filmy na temat praw dziecka. Dzieci dostały też ulotki i plakaty, które przekazał szkole UNICEF. (Ana)
najnowsze
popularne