Wydawać by się mogło, że twórczość urodzonej w Siedlcach malarki Małgorzaty Łady-Maciągowej (1881-1969) nie ma już dla znawców tematu tajemnic. Tymczasem wciąż pojawiają się okruchy informacji, które sprawiają, iż portret artystki nabiera nowych barw.
O takich niespodziankach i odkryciarz marzy każdy miłośnik tematów historycznych. 15 grudnia kustosz Muzeum Regionalnego w Siedlcach opowiedziała w sali audiowizualnej tej placówki o życiu i twórczości Małgorzaty Łady-Maciągowej. Nie był to pierwszy wykład, poświęcony tej malarce w roku, w którym minęło 50 lat od jej śmierci. Jej twórczość można było poznać również podczas listopadowych Dni Niepodległej.
Traf chciał, że na spotkanie, zorganizowane w muzeum w połowie grudnia, przyszedł mężczyzna, który... był kiedyś na wystawie, na której można było podziwiać afisz z 1900 r., informujący o wystawie prac uczennic kursu artystycznego Kursów Wyższych dla Kobiet im. Adriana Baranieckiego w Krakowie, a zaprojektowany przez Małgorzatę Ładównę. Sfotografował go.
Siedlczanka najprawdopodobniej uczęszczała na te kursy od 1898 r. W roku szkolnym 1899/1900 na liście kursantek oprócz Małgorzaty Ładówny były jeszcze 32 uczenice. Małgorzata chodziła na zajęcia z malarstwa oraz brała udział w kursie wieczornych rysunków.
Na zakończenie tego roku szkolnego jury (złożone z profesorów kursów Józefa Siedleckiego i Wincentego Wodzinowskiego, dyrektora kursów P. Stachiewicza oraz z przewodniczącego kursu artystycznego Jacka Malczewskiego), oceniające wystawę dorocznych prac uczennic, kupiło 7 najlepszych szkiców i rysunków, jakie zostały na niej zaprezentowane. Miały pozostać w zakładzie jako świadectwo postępu uczennic. Była wśród nich praca Małgorzaty Ładówny.
W roku szkolnym 1900-1901 Małgorzata dostała na tych kursach I nagrodę za rysunki i malarstwo.
Wystawę "Wokół kolekcji prac Małgorzaty Łady-Maciągowej (1881-1969)" można w Muzeum Regionalnym w Siedlcach obejrzeć po raz ostatni jutro, 26 stycznia, w godz. 10.00-16.00. Wstęp bezpłatny.
Warto się na nią wybrać, ponieważ wśród prezentowanych eksponatów są obrazy (17) i pamiątki rodzinne (3), wypożyczone z Bielska-Białej oraz z muzeów krakowskich: Muzeum Narodowego, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Muzeum Krakowa oraz Państwowe zbiory sztuki na Wawelu.
Finisażowi wystawy towarzyszy katalog prac malarki, które znajdują się w kolekcjach innych niż Muzeum Regionalne w Siedlcach. Zbiory siedleckie reprezentuje w nim jeden obraz - akt kobiecy na czerwonej otomanie, w razie potrzeby zasłaniany lub odsłaniany czarną zasłonką na karniszu, zamontowanym w ramie obrazu. (Ana)