Siedleccy aktywiści młodzieżówek Lewicy domagają się ulg w komunikacji miejskiej dla osób z niepełnosprawnościami. Złożyli petycję w tej sprawie.
Siedleccy aktywiści młodzieżówek Lewicy domagają się ulg w komunikacji miejskiej dla osób z niepełnosprawnościami. Złożyli petycję w tej sprawie.
Działacze Młodych Razem (młodzieżówka partii Razem) oraz Federacji Młodych Socjaldemokratów (młodzieżówka Nowej Lewicy, czyli dawnego SLD) domagają się darmowych biletów autobusowych dla wszystkich osób z niepełnosprawnością. Pod petycją w tej sprawie podpisało się kilkudziesięciu mieszkańców i mieszkanek Siedlec.
Dziś ulga przysługuje tylko części osób niepełnosprawnych. W Siedlcach zniżka 100% obejmuje osoby z niepełnosprawnością do 24 roku życia, osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz osoby niewidome i ociemniałe. Na darmowe przejazdy komunikacją miejską nie mogą liczyć osoby z niepełnosprawnościami stopnia lekkiego i umiarkowanego, jeśli ukończyły 24 lata.
– To dobrze, że miejskie autobusy coraz częściej są przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Dzięki temu mogą one łatwiej dojechać do pracy, lekarza lub sklepu. Ale dostępność to kwestia nie tylko budowy pojazdów, ale także kosztów przejazdu – zwraca uwagę Karolina Kotarska z Młodych Razem, pomysłodawczyni akcji. – Osoby z niepełnosprawnościami ponoszą dodatkowe koszty związane z rehabilitacją lub leczeniem i często bardzo potrzebują odciążenia domowego budżetu. Miasto, które promuje się jako "przyjazne", powinno im zapewnić przejazdy autobusami za darmo.
Młodzi działacze Lewicy liczą, że ich petycja spotka się z przychylnością siedleckich radnych.
najnowsze
popularne