Policja w Siedlcach dostaje coraz więcej zgłoszeń od kierowców, którzy uszkodzili samochód na dziurawych drogach i ulicach.
Policja w Siedlcach dostaje coraz więcej zgłoszeń od kierowców, którzy uszkodzili samochód na dziurawych drogach i ulicach.
– W ostatnim tygodniu zwiększyła się liczba zgłoszeń o uszkodzeniach opony lub zawieszenia w samochodach, które wjechały w wyrwę w jezdni. W ostatnim tygodniu były to nawet 2-3 zgłoszenia dziennie. Najwięcej z ulic: Terespolskiej, Brzeskiej i Starowiejskiej – informuje nadkom. Agnieszka Świerczewska z siedleckiej policji.
Jak ubiegać się o odszkodowanie za powstałe szkody? Należy ustalić, kto jest zarządcą drogi, odpowiedzialnym za stan nawierzchni. Wniosek o odszkodowanie składa się do zarządcy drogi. Na przykład, jeżeli do uszkodzenia auta dojdzie na ulicy w Siedlcach, wniosek o odszkodowanie można złożyć do miejskiego wydziału dróg, opisując, co i kiedy się zdarzyło.
– A my przesyłamy ten wniosek do ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel bada sprawę i jeśli jest to zasadne, to wypłaca odszkodowanie – mówi naczelnik wydziału dróg w siedleckim urzędzie miasta Wojciech Cylwik. – Można też bezpośrednio składać wnioski do ubezpieczyciela, a my podajemy numer polisy.
Drogi krajowe stanowią własność Skarbu Państwa. Trasy wojewódzkie, powiatowe i gminne są przypisane do poszczególnych samorządów. Aby odszkodowanie zostało wypłacone, warto przestrzegać procedury: zrobić dokładną dokumentację miejsca zdarzenia (zdjęcia uszkodzonego samochodu i wadliwej nawierzchni), poszukać świadka zdarzenia (może to być pasażer lub przypadkowa osoba, która widziała zdarzenie – dobrze jest poprosić o jego dane adresowe, by w razie potrzeby zwrócić się z prośbą o pomoc, albo o złożenie pisemnego oświadczenia). Można, niekoniecznie trzeba, wezwać policję lub straż miejską, ale na ich przyjazd trzeba czasem poczekać nawet kilka godzin. Warto jednak to zrobić, ponieważ notatka policyjna, w której znajdą się wszystkie informacje, dotyczące zdarzenia, znacznie ułatwi dochodzenie roszczeń u zarządcy drogi. Trzeba dokładnie opisać miejsce uszkodzenia nawierzchni, położenie ubytku w pasie jezdni, podać jego wielkość i głębokość. Do zgłoszenia będą potrzebne również dane z miejsca zdarzenia, takie jak np. wprowadzenie ograniczenia prędkości.
Zarządca drogi ma też obowiązek zwrotu kosztów związanych z holowaniem samochodu. Możemy także ubiegać się o rekompensatę korzyści, które straciliśmy w wyniku zdarzenia, trzeba jednak udowodnić związek między tymi faktami. (ak)
najnowsze
popularne