Szczery, kobiecy, z nutką erotyzmu. Tak można pokrótce określić autorski monodram poetycki, który w piątkowy wieczór (30 września) w Sali Białej MOK w Siedlcach zaprezentowała Wiktoria Sadowiak.
Szczery, kobiecy, z nutką erotyzmu. Tak można pokrótce określić autorski monodram poetycki, który w piątkowy wieczór (30 września) w Sali Białej MOK w Siedlcach zaprezentowała Wiktoria Sadowiak.
Wiktoria Sadowiak to młoda i utalentowane poetka należąca do Siedleckiej Grupy Literackiej „Witraż” W tym roku otrzymała stypendium Prezydenta Siedlec Andrzeja Sitnika, czego efektem był monodram pt. „Przedsen piecze w policzki… miłość… tęsknota”. Na poetycki monolog złożyły się wiersze bohaterki wieczoru, które sama, w dość sugestywny sposób, zaprezentowała publiczności. Przed południem widowisko obejrzała młodzież z siedleckich szkół, a wieczorem dorosła publiczność.
W wieczorze stypendialnym Wiktorii gościnnie wystąpili: Patrycja Niedziółka (śpiew) oraz Kacper Jastrzębski (fortepian). Jedna z piosenek zaśpiewanych przez Patrycję, powstała na kanwie wiersza autorki monodramu.
Gdy wybrzmiały ostatnie strofy wierszy, publiczność oklaskami na stojąco nagrodziła Wiktorię. Poetyckiej wrażliwości i umiejętności zaprezentowania wierszy gratulowali Wiktorii: szef SGL „Witraż” Krzysztof Tomaszewski oraz dyrektor MOK Mariusz Woszczyński.
Okazało się, że 30 września Wiktoria miała swoje 20. urodziny. Był więc tort ze świeczkami (wniosła go opiekunka młodych poetów i poetek oraz dobry duch „Witraża” Barbara Maksymiuk), życzenia i kwiaty.
najnowsze
popularne