Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca z powiatu siedleckiego, jadący przez Wierzejki (gmina Trzebieszów). Został zatrzymany przez policjanta, który był w czasie wolnym od służby.
O tym, jak firma z gminy Trzebieszów zaatakowała Anglię.
Jeśli opierać by się na doniesieniach mediów rosyjskich, to sprawa na posmak afery. Wynika z nich bowiem, że został wykryty przemyt dwudziestu ton szpiku kostnego z Hiszpanii. Miał być on ukryty w transporcie za kilkoma paletami z produktami mięsnymi, które, według deklaracji, pochodziły z zakładu „Wierzejki” w powiecie łukowskim.