Po godz. 16.00 do banku w Stoczku Łukowskim wszedł mężczyzna w nasuniętej na oczy czapce bejsbolowej, wyciągnął w kierunku kasjerki przedmiot przypominający broń i zażądał wydania pieniędzy.
2 miliony 700 tysięcy złotych chciał wypłacić w siedleckim banku 52-letni mieszkaniec Warszawy. Tyle, że chciał je wypłacić z cudzego konta.
Dzisiaj o godzinie 8:40 do budynku jednej z placówek finansowych znajdującej się w Siedlcach, wszedł zamaskowany mężczyzna, który grożąc nożem pracownicy zażądał wydania pieniędzy. Napastnik po otrzymaniu gotówki zbiegł z miejsca zdarzenia.
W policyjnym areszcie zatrzymano 28 i 26 - letnich mieszkańców Siedlec, którzy w jednej z placówek bankowych na terenie miasta posługując się sfałszowanymi zaświadczeniami o zarobkach próbowali wyłudzić kredyt. Za popełnione przestępstwo sprawcy grozi obecnie kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Siedleccy kryminalni po niespełna 3 miesiącach mozolnych działań zatrzymali 39-letniego mężczyznę podejrzewanego o dokonanie napadu i kradzież 24 tys. zł z placówki bankowej przy ulicy Rynkowej w Siedlcach.
8 października w Starej Kornicy od rana panowało poruszenie. We wsi aż huczało od plotek. Wszyscy zastanawiali się, kto wpadł na pomysł, by okraść miejscowy bank. A dokładniej znajdujący się przy banku bankomat.
Jak poinformował nas komisarz Jerzy Długosz, rzecznik prasowy siedleckiej policji, dziś o godz. 10.10 dokonano napadu na placówkę bankową przy ul. Rynkowej w Siedlcach.
W Zespole Szkół w Krynce uczniowie mogą już korzystać z nowoczesnej pracowni językowej. Jej uruchomienie sfinansował łukowski Bank Spółdzielczy. Dzięki pracowni uczniowie mogą skuteczniej uczyć się języków. Dotychczas w placówkach oświatowych w powiecie łukowskim nie zapewniono uczniom takich możliwości.
24 lipca w godzinach nocnych Polimex Mostostal zawarł z bankami finansującymi działalność spółki oraz obligatariuszami umowę w sprawie powstrzymania się od egzekwowania zobowiązań spółki.
W Łukowie zadbano o to, by rowerzyści mieli gdzie bezpiecznie stawiać swe rowery. Z inicjatywy łukowskiego Oddziału Banku Gospodarki Żywnościowej i za pozwoleniem władz miejskich, w najważniejszych punktach miasta pojawiły się nowoczesne, estetyczne stojaki rowerowe. Szkoda tylko, że jest ich tak mało.
W sprawie karnej byłego radnego powiatowego, Zbigniewa G., oskarżonego o poświadczanie nieprawdy w dokumentach, zapadł już wyrok. Sąd Rejonowy w Łukowie nie miał wątpliwości, że oskarżony jest winny zarzucanych mu czynów. Z pewnych względów postanowił jednak warunkowo umorzyć postępowanie karne. Już wiadomo, że od wyroku odwołał się zarówno prokurator, jaki i obrońca oskarżonego.
Pan Paweł, mieszkaniec Siedlec, szykuje się właśnie do wyjazdu na studia za granicą. Przed podróżą postanowił jeszcze sprawdzić stan swojego konta. Wszedł na stronę internetową Alior Banku. Na koncie powinno być kilka tysięcy złotych, ale spodziewał się jeszcze niewielkiej wpłaty. Tymczasem doznał szoku. Okazało się, że jego konto zostało wyczyszczone niemal do zera! Do tej pory tylko słyszał o tak zwanym skimmingu. Teraz nie miał wątpliwości, że stał się jego ofiarą.
Bank Żywności w Siedlcach po raz kolejny organizuje 23 i 24 września zbiórkę żywności.
Chciałbym się podzielić z czytelnikami "Tygodnika Siedleckiego" następującą sprawą. Setki, jeśli nie tysiące, Siedlczan podobnie jak ja są posiadaczami kart kredytowych. Moja historia z nimi związana w zasadzie zaczyna się na spłacie jednej i zamknięciu kredytu, a otwarciu następnego za sprawą kolejnej karty.
Po godz. 18 w Sądzie Rejonowym w Siedlcach zakończyło się rozpoznanie sprawy 28-letniego mieszkańca powiatu słubickiego podejrzewanego o dokonanie napadu na bank oraz czynną napaść na policjanta.
O godz. 17.15 do placówki bankowej znajdującej się w Siedlcach na ul. Sienkiewicza 42 wszedł młody mężczyzna, który trzymając w ręku zawinięty w foliową torebkę przedmiot przypominający broń, sterroryzował personel i zażądał wydania pieniędzy, po czym błyskawicznie się oddalił.
Dziś, tuż po godz. 16, do siedziby oddziału Banku Przemysłowo-Handlowego w Łukowie wszedł zamaskowany mężczyzna. Miał na głowie kominiarkę. W kierunku kasjerki wyciągnął przedmiot, który według niej przypominał broń. Zażądał wydania pieniędzy.
Wczoraj (piątek, 5 listopada) o godz. 17.05 do jednej z placówek bankowych przy ulicy Piłsudskiego wszedł mężczyzna, który sterroryzował obsługę, zabrał nieokreśloną jeszcze kwote pieniędzy i uciekł w nieznanym kierunku.
Siedleccy policjanci, prowadząc intensywne czynności z zatrzymanymi, podejrzanymi o napad na bank w Siedlcach, niezbicie ustalili, że...
W dniu dzisiejszym siedlecka policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o dokonanie napadu na siedlecki oddział BGŻ.