Dziękowali nauczycielom za wszystko - za każde 45 minut lekcji, za wszystkie poprawione sprawdziany i za oceny (prawie wszystkie). Uczniowie klas czwartych Zespołu Szkół Nr 6 im. gen. Józefa Bema w Siedlcach bawili się dzisiejszej nocy na balu studniówkowym w "Aleksandrii".
7 grudnia tuż po godzinie 10 uczniowie, kadra pedagogiczna i dyrekcja Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 6 im. gen. Józefa Bema rozpoczęli, już po raz drugi, świętowanie Dnia Kolejarza.
Pomagają starszym, chorym, opiekują się najmłodszymi – tacy właśnie są wolontariusze. Ich święto przypada na 5 grudnia. Międzynarodowy Dzień Wolontariatu obchodzony jest na całym świecie już od 30 lat i staje się okazją do tego, by pokazać, jak ważna jest praca osób, zaangażowanych w pomoc potrzebującym.
Jaka przyszłość czeka siedlecki Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 6? Czy zlikwidowane zostaną jedynie klasy ogólnokształcące, czy cała szkoła? Rada pedagogiczna postanowiła „wygaszać” ogólniak, ale chwilę potem nauczyciele przestraszyli się, że władze miasta chcą wylać dziecko z kąpielą.
– Nasi uczniowie nie są zainteresowani nauką w klasach ogólnokształcących - twierdzi dyrektor ZSP nr 6, Jerzy Celiński. - Stawiają na wykształcenie techniczne. Chcemy im to umożliwić.
Czy dyrektor szkoły podejmuje błędne decyzje personalne? Pracownicy pozywają go do Sądu Pracy i wygrywają.