Przez prawie tydzień firma utylizacyjna ze Skórca nie odebrała z Wólki Wiśniewskiej rozkładającej się padliny. Gdy sprawą zainteresował się „Tygodnik Siedlecki”, wystarczyło pół godziny, by przyjechano po szczątki lisa.
W Wólce Wiśniewskiej doszło do potrącenia 5-letniego chłopca przez samochód osobowy. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia.