Utylizacja kosztuje milion

Mińsk Mazowiecki

Bożena Nowotniak 2010-08-26 09:42:07 liczba odsłon: 2867

Do wyrobiska między Jakubowem a Mistowem (gmina Jakubów) wyrzucono kości i odpadki zwierzęce – o tym wiadomo było już od dawna. Do tej pory nikt zawartości wyrobiska nie usunął. Teraz sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej: dół z odpadkami zwierzęcymi znalazł się na trasie budowanej właśnie obwodnicy Mińska.

Wyrobisko z odpadkami utrudnia prowadzenie zadań firmie budującej obwodnicę. W tym miejscu nie można prowadzić żadnych prac do czasu, gdy odpadki zostaną zabrane. Nie wiadomo jednak, kto ma te odpadki uprzątnąć.

A może wójt?

Wykonawca – Mińskie Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów oczekuje, że uprzątnie je Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, obecny właściciel terenu, na którym jest prowadzona budowa mińskiej obwodnicy. Dół z odpadkami leży na terenie gminy Jakubów, więc oczy wielu kierują się w stronę wójta Stanisława Piotrowskiego. Wiadomo również, kto był właścicielem działki przed przekazaniem jej pod budowę, a nawet, kto odpadki wyrzucił do dołu. Jednak osoba ta już nie żyje.

Kosztowne i śmierdzące

Dół, jak mówi wójt Piotrowski, nie jest wielki. Pięć metrów długości, sześć szerokości i metr głębokości. Zmieściła się tam zawartość jednej wywrotki popsutego mięsa poubojowego, może trochę więcej. W wyrobisku zagrzebano łby i odpady wołowe. W związku z zagrożeniem zapomnianą trochę „chorobą szalonych krów”, takie odpady podlegają wyjątkowo ścisłej kontroli i kosztownej utylizacji. Usunięcie tych nieczystości oszacowano na około milion złotych. Każdy więc stara się odsunąć od siebie, nie dość że kosztowny, to także śmierdzący temat.


Zostało Ci do przeczytania 55% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr :

Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.