Mniejszy lub większy remont przeprowadzany jest raz na jakiś czas niemal w każdym mieszkaniu i domu. Nierzadko związany jest on wyburzaniem ścian czy podobnych działań, podczas których powstaje duża ilość gruzu i innych odpadów budowlanych. Ich utylizacja przebiega jednak zupełnie inaczej niż w przypadku śmieci komunalnych.
Przez prawie tydzień firma utylizacyjna ze Skórca nie odebrała z Wólki Wiśniewskiej rozkładającej się padliny. Gdy sprawą zainteresował się „Tygodnik Siedlecki”, wystarczyło pół godziny, by przyjechano po szczątki lisa.
Wójt gminy Cegłów Marcin Uchman podpisał umowę ze specjalistyczną firmą na mechaniczno-chemiczne usuwanie barszczu Sosnowskiego z terenów cegłowskiej gminy. Zabiegi zostały rozpoczęte.
Do wyrobiska między Jakubowem a Mistowem (gmina Jakubów) wyrzucono kości i odpadki zwierzęce – o tym wiadomo było już od dawna. Do tej pory nikt zawartości wyrobiska nie usunął. Teraz sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej: dół z odpadkami zwierzęcymi znalazł się na trasie budowanej właśnie obwodnicy Mińska.