Będzie kompostownia

Łuków

Piotr Giczela 2010-11-15 16:06:08 liczba odsłon: 8257
Prezes PUIK-u, Jerzy Sawicki prezentuje wielką maszynę z Niemiec. To przerzucarka pryzmowa do produkcji kompostu. Fot. PGL

Prezes PUIK-u, Jerzy Sawicki prezentuje wielką maszynę z Niemiec. To przerzucarka pryzmowa do produkcji kompostu. Fot. PGL

Nad Łukowem wisiała groźba zaduszenia się śmieciami, których nie było gdzie wywozić. Wysypisko odpadów komunalnych przy ul. Świderskiej miało być zamknięte. Znaleziono jednak rozwiązanie i wyjście z opresji, a być może, że nawet sposób na... zarabianie pieniędzy na śmieciach.

Wszystko dzięki kompostowni. Obiekt powstaje od lipca. Lada dzień zostanie oddany do użytku. Pierwszy kompost będzie wiosną.

TROCHĘ STRACHU NA POCZĄTEK

Dyrektywy Unii Europejskiej ograniczyły składowanie na wysypiskach produktów nadających się do recyklingu, jak też odpadów organicznych. Początkowo trzeba było płacić kary. Od 2013 r. nie będzie można w ogóle wywozić na wysypiska tego typu śmieci.

Dodatkowym kłopotem było to, że wybudowanego w latach 90. wysypiska nie można było rozbudować.

Pojawił się co prawda pomysł powołania związku komunalnego i wspólnego wybudowania zakładu recyklingu odpadów w Adamkach w powiecie radzyńskim, lecz inwestycja nie wyszła poza sferę planowania.

– Poszliśmy drogą, którą zapoczątkowaliśmy przed kilku laty, wdrażając w mieście selektywną zbiórkę odpadów. Odzyskując surowce wtórne zmniejszamy ogólną masę odpadów. Trzeba było odzyskiwać jeszcze inne składniki ze śmieci. Pomyśleliśmy też jak zrobić na składowisku miejsce. Przy okazji instalowania tam systemu odprowadzania gazu wysypiskowego, hałdy śmieci zostały od nowa skompresowane – mówi Jerzy Sawicki, prezes spółki PUIK.

PRYZMY DO PRZERZUCANIA

Składnikiem, który na łukowskim wysypisku będzie odzyskiwany, są odpady organiczne. Z wyrzucanej do tej pory resztek roślinnych, jak: trawa, chwasty, liście, kwiaty, a nawet rozdrobnione gałęzie, będzie produkowany kompost. Do jego wytwarzania zostaną użyte również odpadki kuchenne i osady z miejskiej oczyszczalni ścieków. Czynnikiem poprawiającym strukturę kompostu ma być słoma.

Obiekt kompostowni to wybetonowany plac z drenażem oraz magazyny. Do tego dochodzą maszyny. Wszystko łącznie kosztuje 3 mln zł. PUIK uzyskał 50 proc. dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.

Urządzenia do kompostowni, czyli przerzucarka pryzmowa, ładowarka kołowa i rozdrabniarka do drewna pochodzą z USA i z Niemiec. To maszyny nowej
generacji. Chociaż gdy prezes J. Sawicki wyjaśnia szczegóły produkcji kompostu, okazuje się, że technologia jest prosta. – Robi się to tak samo, jak w ogródku, tylko na większą skalę. Chodzi przede wszystkim o to, by przygotowana mieszanina nie zagniwała. Dlatego należy ją napowietrzać poprzez przerzucanie. Na skalę przemysłową nikt tego nie będzie robił łopatą – mówi J. Sawicki.

ZE ŚMIECI MOGĄ BYĆ PIENIĄDZE

Kończona właśnie kompostownia ma całkowicie rozwiązać problem odpadów organicznych w mieście. PUIK od osób gromadzących takie odpady będzie je w Łukowie odbierał nieodpłatnie. Mieszkający poza miastem będą płacili jedynie za transport. Prezes PUIK-u informuje, że wyselekcjonowane odpady organiczne można również przywozić na wysypisko indywidualnie. Wkrótce na osiedlach i w sąsiedztwie ogródków działkowych pojawią się odrębne pojemniki. Ważne, by nie wrzucać do nich innych śmieci.

Wyprodukowany kompost ma być wykorzystywany rolniczo i ogrodniczo. Będzie rozprowadzany wśród chętnych za darmo lecz J. Sawicki nie wyklucza uruchomienia przy Świderskiej linii konfekcjonowania kompostu w celu jego sprzedaży np. w sklepach ogrodniczych.
Komentarze (23)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.