Najpierw tłumaczyli i prosili. Potem próbowali obłaskawić gminnych decydentów swojskim chlebem. Kiedy i te argumenty nie okazały się przekonujące, zagrozili poważnymi konsekwencjami natury finansowej. W końcu miarka się przebrała – wyjęli transparenty i wtedy stało się – radni się ugięli. Szkoła w Niecieczy nie zostanie zlikwidowana, przynajmniej na razie.
najstarsze
najnowsze
popularne