Listonosz na krawędzi

Siedlce

Mariola Zaczyńska 2011-02-15 09:52:38 liczba odsłon: 15146
fot. Janusz Mazurek

fot. Janusz Mazurek

Listonosze w Siedlcach zaczynają wkurzać ludzi. Nie wszyscy – bądźmy sprawiedliwi i nie uogólniajmy. Ale ci, co wkurzają, lepiej żeby wiedzieli, że stąpają po cienkiej czerwonej linii. Bo ludzie mają dość.

Chodzi o awizowanie przesyłek.

- To stała się już nagminna praktyka. Jestem w domu, czekam na przesyłkę. Zaglądam do skrzynki, a tam leży awizo. Listonosz nie sprawdził, czy jestem w domu. Z automatu wrzucił zawiadomienie. A ja mieszkam w bloku, w którym jest domofon, więc mógł chociaż sprawdzić, czy rzeczywiście nikogo nie ma – skarży się siedlczanka.

Temat okazał się nośny. Dostarczanie przesyłek to mocno drażliwa kwestia.

- To prawda! U mnie też tak robią – mówi mieszkanka osiedla Warszawska.

- Ja znajduję od razu powtórne awizowanie – mówi mieszkaniec z ulicy Daszyńskiego. – A żebym chociaż to pierwsze widział na oczy.

Prawo pocztowe

Nasza czytelniczka jest już u kresu wytrzymałości. Zerknęła sobie do prawa pocztowego.

- Myślałam, że oni mogą sobie tak automatycznie awizować, ale okazuje się, że nie! Jest, proszę pani, taki artykuł 26. Dokładnie mówi, kiedy listonosz może nie dostarczyć osobiście przesyłki. Może awizować, gdy list zwykły ma takie gabaryty, które nie mieszczą się w skrzynce. List polecony muszą dostarczyć, nie wolno im automatycznie awizować.

Nasza czytelniczka dosyć często otrzymuje przesyłki i ostatnio spędza w związku z tym sporo czasu na poczcie.

- To mała placówka przy Rynkowej. Myślałam, że tylko my mamy takie kłopoty, ale ostatnio znajomi powiedzieli mi, że podobnie dzieje się na poczcie głównej.

Ostatnio policzyła dokładnie ludzi w kolejce i czas oczekiwania po odbiór przesyłki.

- Stało nas 12 osób. Czekałam w kolejce godzinę. Trzy osoby tak jak ja przyszły z awizem w ręku.

Najgorsze jednak było to, że… przesyłki na poczcie nie było.

Zostało Ci do przeczytania 51% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 8/2011:

Komentarze (89)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.