W ubiegłym roku włączyli się do ogólnopolskiego programu edukacyjnego „Katyń – ocalić od zapomnienia”, sadząc za konkatedrą dziesięć dębów. Tamta uroczystość, która odbyła się w czerwcu ub.r. okazała się być dopiero początkiem większej akcji. Jej wielki finał miał miejsce w środę 11 maja. W alei pamięci zostały zasadzone kolejne 23 drzewka.
Dokończone dzieło
Sokołów Podlaski
2011-05-17 11:06:35
liczba odsłon: 6350
Jeden wspólny dąb upamiętania siedmiu pomordowanych, związanych z ziemią sokołowską, dla których dęby zostały już zasadzone w innych miastach.
Widowiskowo przeprowadzona uroczystość odbiła się szerokim echem w regionie. Jej organizatorzy zapowiedzieli kontynuację akcji. Po posadzeniu dębów zaapelowali do rodzin pomordowanych w Katyniu mieszkańców ziemi sokołowskiej o informacje o ofiarach, których nie uwzględniono w pierwszej edycji.
Niestety nie doczekali się dużego odzewu na swój apel. W tej sytuacji, wyszukiwaniem nazwisk pozostałych pomordowanych, zajął się historyk i regionalista Jacek Odziemczyk. Efektem jego pracy było nie tylko przygotowanie liczącej trzydzieści pozycji, listy kolejnych zamordowanych. Urząd Miasta i Komitet Organizacyjny akcji wydały broszurę „Śladami ludobójstwa. Katyń, Charków, Twer – powiat Sokołów Podlaski 1940 –2011”, autorstwa Jacka Odziemczyka. Była rozdawana w środę 11 maja, podczas uroczystości. Historyk zamieścił w niej krótkie życiorysy wszystkich czterdziestu zamordowanych w Katyniu mieszkańców Sokołowa i okolic. Na nowej liście przeważali wojskowi.
najstarsze
najnowsze
popularne