Rejonówka trafi na Piłsudskiego

Łuków

Piotr Giczela 2011-11-18 11:47:18 liczba odsłon: 4917
Nowy budynek Prokuratury Rejonowej w Łukowie. Fot. PGL

Nowy budynek Prokuratury Rejonowej w Łukowie. Fot. PGL

– Nasza nowa siedziba jest jednym z najbardziej reprezentacyjnych budynków w mieście – stwierdził łukowski prokurator rejonowy, Mariusz Brojek. Kończy się prowadzony od wiosny 2010 r., generalny remont przedwojennej kamienicy notariusza Leona Nowackiego, do której za kilka tygodni wprowadzi się Prokuratura Rejonowa.

Prokurator M. Brojek niczego nie koloryzuje, bo budynek z 1933 r., szczególnie przy iluminacji po zmierzchu, prezentuje się niezwykle.

Chodzi o budynek przy ul. Piłsudskiego 36, gdzie mieściła się Szkoła Specjalna. Po wyprowadzce tej placówki do nowej siedziby i po naradach władz powiatowych na temat przyszłego wykorzystania opuszczonego budynku, nabyła go Prokuratura Okręgowa w Lublinie z zamiarem urządzenia w nim siedziby łukowskiej Prokuratury.

Jak powiedział nam Janusz Tomczyk, dyrektor finansowy Prokuratury Okręgowej, w związku z tym pomysłem wydano ponad 4 mln zł. – To wartość kosztorysowa inwestycji. Pod pojęciem tym kryją się koszty zakupu działki i nieruchomości, remont generalny, trwający prawie 18 miesięcy, oraz wyposażenie budynku – wyjaśnił dyrektor.

Remontem budowli zajęli się specjaliści z lubelskiego Oddziału Polskich Pracowni Konserwacji Zabytków. Wszystkie roboty prowadzono pod nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, zwracając uwagę na zachowanie najmniejszych nawet detali, które charakteryzowały tę międzywojenną budowlę (szczegółowo o kamienicy L. Nowackiego pisaliśmy w „TS” nr 24 z 12.06.2011 r. w artykule pt.: „Historia, która mieszka przy Piłsudskiego 36”).

Nim uzyskano obecny efekt, gmach gruntownie modernizowano. Z wyjaśnień dyrektora J. Tomczyka wiemy, że wymieniono tam wszystkie instalacje (wodną, kanalizacyjną, c.o., gazową, elektryczną, wentylacyjną i kominową). Dodatkowo założono instalację teleinformatyczną, przeciwpożarową, monitoring i in. Na wstępie odgrzybiono ściany i wykonano nową izolację poziomą oraz pionową. Zmieniono stolarkę okienną i drzwiową, wewnątrz w niewielkim stopniu zmieniono ciągi komunikacyjne, przystosowując budynek do nowych funkcji. Na zewnątrz wykonano izolację termiczną i nową elewację. Położono też nowe pokrycie dachu i zagospodarowano otoczenie.

Teraz każdy prokurator będzie miał własny gabinet, w prokuraturze jest miejsce na archiwum, bibliotekę z czytelnią i salę seminaryjną dla studentów bądź aplikantów. Są osobne pomieszczenia dla aresztantów, do których prowadzi odrębna klatka schodowa. Od strony parkingu znalazł się też podjazd dla niepełnosprawnych.

– Trwa odbiór techniczny poszczególnych instalacji i całości budynku. Łukowscy prokuratorzy siedzą już na walizkach w gmachu Sądu przy ul. Staropijarskiej, czekając z przeprowadzką na pozwolenie na użytkowanie ich nowej siedziby. Myślę, że w grudniu Prokuratura Rejonowa będzie pracowała już przy ul. Piłsudskiego – zakończył J. Tomczyk.

Prokurator rejonowy, Mariusz Brojek, cieszy się z przeprowadzki „na swoje”. Ponieważ samodzielna siedziba instytucji, którą kieruje, będzie mieściła się w zabytkowej kamienicy (a w Łukowie zachowało się ich niewiele), prokurator wpadł na pomysł, by wnętrze prokuratury, przede wszystkim jej korytarze, ozdobić reprodukcjami fotografii Łukowa z czasów międzywojennych.

– Tych reprodukcji będzie kilkanaście. Mamy je dzięki twórcom strony internetowej www.lukow.ara.one.pl, poświęconej historycznym fotografiom Łukowa i okolic – powiedział M. Brojek. – Chcemy w ten sposób pokazać miejsce historycznego budynku w dziejach miasta, chociaż na stare zdjęcia samego budynku nie natrafiliśmy. Na reprodukcjach będą miejsca i budowle do dziś istniejące, ale też takie, których już nie ma, m.in. gmachy okazałej cerkwi czy synagogi.

Prokurator rejonowy podkreślił, że nie ma patentu na swój pomysł i cieszyłby się, gdyby inne instytucje w mieście, szczególnie te, które mają swe siedziby w dawnych budynkach, pomyślały o podobnym wystroju wnętrz. W ten sposób można by zainteresować mieszkańców Łukowa historią ich własnego miasta.
Piotr Giczela
Komentarze (2)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.