Podróż sentymentalna

Siedlce

Mariola Zaczyńska 2012-01-02 12:23:54 liczba odsłon: 7272
fot. J. Mazurek

fot. J. Mazurek

Siedleckie obiekty kultury przeżywają swe najlepsze chwile w historii. Odnowione, „wypasione”, są powodem do dumy nie tylko władz miasta, ale także każdego mieszkańca.

Ogromne wrażenie robi nowa biblioteka, człowiek bezwiednie uśmiecha się, gdy wchodzi do eleganckiej Białej Sali czy odnowionego „Podlasia”. A scena teatralna w CKiS? Zazdroszczą jej nam nawet warszawskie teatry! Nowa Akademia Sztuki „Piękna 7” to kolejny przykład nowoczesnego podejścia do sztuki i kultury. Mamy się czym chwalić. Ciężkie miliony, wydane na kulturę w Siedlcach, to ewenement w skali kraju! Ale… pozostał nam jeszcze jeden obiekt, o którym chyba wszyscy zapomnieli… Amfiteatr.

HISTORIA SENTYMENTALNA

Amfiteatr budzi sentyment wśród starszego pokolenia siedlczan.
 – Och! Festiwale harcerskie!
– Kino letnie! Wieczorami oglądało się „Jak rozpętałem II wojnę światową”… Było wesoło, luźno, ktoś komentował film, na co sobie nikt nie pozwoli w kinie.
 – Nigdy nie było wiadomo, czy impreza się uda, bo latem burze nadchodziły nagle. Ale nawet jak się wracało przemoczonym do bielizny, to i tak fajnie było.
Te wspomnienia towarzyszą siedlczanom starszego i średniego pokolenia. Współcześnie młodzież sporadycznie odwiedza amfiteatr. Czasami odbywają się tu: koncerty, imprezy plenerowe w formule festiwalu, kabaretony, miejskie wystawy psów. Jednak gołym okiem widać, że obiekt potrzebuje remontu! Zarówno scena, jak i całe zaplecze techniczne.

TO MOŻE BYĆ PEREŁKA!
Patrząc na to, jak jest położony amfiteatr, budzi się w ludziach żal, że nie wykorzystujemy tego obiektu efektywniej. – Jest blisko centrum. Ma duże tereny zielone wokół. Ogromny parking jest przy położonym w pobliżu kompleksie NoveKino. No i sąsiedztwo historycznego Parku Aleksandria! – siedlczanie wyliczają atuty amfiteatru.

– Trudno znaleźć w mieście równie urokliwy zakątek. Niektórym marzą się tu kameralne koncerty, ale… na razie jest to obskurne miejsce, niesprzyjające uduchowionym imprezom. – Porównywałam kiedyś nasz amfiteatr z podobnym miejscem w południowych Włoszech. Była upalna noc, a mnie zwabiły do parku dźwięki orkiestry. Trafi łam do kameralnego amfiteatru. Na scenie zobaczyłam elegancko ubranych we fraki muzyków, którzy grali przeboje filmowe. Szumiały drzewa, świeciły gwiazdy, było pięknie. Pomyślałam, że tak niewiele trzeba, aby stworzyć coś niepowtarzalnego – wspomina siedlczanka. Czy w siedleckim amfiteatrze byłby możliwy taki koncert? Miejsce jest przecież idealnie położone…

MOK CZY OSIR?

Amfiteatr podlega pod Miejski Ośrodek Kultury. Jednak radny Zbigniew Piwoński zaproponował, by obiekt zmienił właściciela. – Zgłosiłem ten pomysł na komisji kultury. Chciałbym przekonać pana prezydenta, aby rozważył możliwość oddania amfiteatru pod zarząd OSiR – mówi radny Piwoński. – Widzę tu same korzyści. Amfiteatr jest położony po sąsiedzku z ośrodkiem sportu. Dlatego nawet fizycznie łatwiej będzie przenosić sprzęt, pilnować, doglądać. Amfiteatr nadal działałby podobnie: korzystałyby z niego stowarzyszenia czy ośrodki kultury.

Dyrektor OSiR Andrzej Sitnik udowodnił, że jest doskonałym menedżerem. Za jego rządów, zdewastowany, upadający ośrodek sportu stał się prężnie działającym sportowym centrum, z licznymi atrakcyjnymi obiektami. Czy radny liczy na talent dyrektora w zarządzaniu obiektami i pozyskiwaniu funduszy?

Inny radny, Mariusz Dobijański, miał pomysł, aby amfiteatr wyremontować za pieniądze z ewentualnej sprzedaży hali targowej. Wcześniej funduszy na remont obiektu szukał radny Jacek Garbaczewski, podsuwając pod rozwagę projekty przygraniczne z sąsiadującymi z Polską krajami. Prezydent Wojciech Kudelski ma jednak inną wizję.
– Liczę, że amfiteatr uda nam się wyremontować przy okazji rewitalizacji parku – stwierdził. Miasto złożyło do marszałka województwa projekt odnowienia Aleksandrii. W tym celu wprowadzono też wieloletni program płoszenia gawronów sokołami. Gawrony niszczyły drzewostan w zastraszającym tempie.
– Bardzo wierzę w ten projekt – powiedział Wojciech Kudelski. – Jest dobrze skonstruowany i liczę, że się przebije. Mam nadzieję, że gdy otrzymamy fundusze na rewitalizację parku, to znajdzie się w tym projekcie miejsce także na remont amfiteatru, który jest położony tuż przy Aleksandrii.

MARIOLA ZACZYŃSKA
Komentarze (12)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.