Już od początku tego tygodnia ciepło płynące z PEC do kaloryferów siedlczan jest droższe o 7,8 procent. Nowe taryfy cen przygotowane przez przedsiębiorstwo zostały zaakceptowane przez Urząd Regulacji Cen tuż przed nowym rokiem.
fot. sxc.hu
Już od początku tego tygodnia ciepło płynące z PEC do kaloryferów siedlczan jest droższe o 7,8 procent. Nowe taryfy cen przygotowane przez przedsiębiorstwo zostały zaakceptowane przez Urząd Regulacji Cen tuż przed nowym rokiem.
- To pierwsza podwyżka od 3 lat – przypomina Krzysztof Figat, prezes PEC. – Była ona dla przedsiębiorstwa konieczna.
Chodzi oczywiście o rachunek ekonomiczny. Przez ostatnie lata ceny węgla i gazu, czyli surowców, z których PEC produkuje ciepło, wzrosły drastycznie. Szczególnie ostatni rok obfitował w podwyżki. - Mimo że podnosimy teraz ceny ciepła, to i tak nasza oferta należy do jednych z najtańszych w kraju – mówi Krzysztof Figat. – Jesteśmy bardzo konkurencyjni.
Prezes PEC dodał, że w Siedlcach bardzo dużo firm i prywatnych odbiorców zabiega o ciepło z miejskiej sieci.
- Porównanie kosztów ciepła otrzymanego z naszej sieci do kosztów ogrzania samodzielnie swojego domu wypada na naszą korzyść. Nie dziwię się, że chętnych do skorzystania z naszych usług przybywa – dodał prezes.
Właściciele prywatnych domów o wiele wcześniej odczuli na własnych portfelach podwyżki cen paliw. Węgiel, gaz, olej i brykiet opałowy – ceny idą w górę.
najstarsze
najnowsze
popularne