Miała być szkoła wyższa, będzie trochę niższa

Łuków

Piotr Giczela 2012-06-04 22:47:17 liczba odsłon: 7907

Tak z zewnątrz prezentuje się nowy gmach I LO w Łukowie. Fot. PGL

Po wielu perypetiach historia tak zwanego budynku dydaktycznego, na początku lat 2000 przeznaczonego przez starostę Jana Szczygielskiego dla Ośrodka Dydaktyczno-Konferencyjnego KUL, zakończyła się szczęśliwie. Zamiast studentów od 1 września rozpoczną w nim naukę licealiści z I LO im. T. Kościuszki.

Z budżetu powiatu nie można było wprost finansować budowy siedziby dla prywatnej wyższej uczelni, z którą nie podpisano nawet żadnej umowy o współpracy. Dlatego od początku nazwa inwestycji, „budynek dydaktyczny I LO”, była nieadekwatna do rzeczywistości.

KŁOPOTY STAROSTWA

Po rezygnacji w 2005 r. KUL-u z prowadzenia w Łukowie zajęć w krytycznie ocenionym przez Departament Nauki i Szkolnictwa Wyższego MEN Ośrodku Dydaktyczno-Konferencyjnym i po perypetiach, m.in. z poszukiwaniem pomysłów na zagospodarowanie budynku, w końcu nad inwestycją zajaśniało słońce. Postanowiono, tak jak ustalono na samym początku, gmach przeznaczyć dla I LO.

Na dokończenie budowy oraz na kupno i instalację wyposażenia pozyskano z RPO, też nie bez przejść mogących przyprawić o zawał serca, ponad 3.851 tys. zł. W przetargu, jako wykonawcę, wybrano „Instalbud” Antoniego Makaruka z Łukowa. Roboty ruszyły jesienią 2011 r. A. Makaruk twierdzi, że gmach będzie jesienią gotowy, lecz już w wakacje Liceum może się przeprowadzać.

[...] Cały tekst artykułu w e-wydaniu „TS” nr 20

– Z części nowych pomieszczeń I LO będą korzystały inne szkoły ponadgimnazjalne. [...] Zawarcie porozumienia o współpracy szkół, zaakceptowanego przez Urząd Marszałkowski, pozwoliło osiągnąć niezwykle wysokie wskaźniki, jeżeli chodzi o liczbę uczniów, którzy po dotowanej przez Unię Europejską rozbudowie I LO mają korzystać z edukacyjnych ofert tej szkoły i z zajęć pozalekcyjnych. [...] Warto podkreślić, że tego nie narzuciła nam Bruksela ani Urząd Marszałkowski w Lublinie. Te współczynniki podali członkowie poprzedniego Zarządu Powiatu. Były starosta Longin Kajka nie ukrywał, że z premedytacją podano naciągane liczby, by dostać unijną dotację. [...] Beztroska poprzedniego Zarządu Powiatu nieomal kosztowała nas likwidację „Medyka”, po to, by I LO miało odpowiednią liczbę uczniów – stwierdza łukowski starosta Janusz Kozioł.

TO I OWO, CO INACZEJ ZAPROJEKTOWANO

Na straszącej od lat przy ul. Cieszkowizna bryle budynku wczesną wiosną pojawiła się biała fasada, estetycznie wykończona drewnem.

– Czy użytkujący budynek będą mieli pieniądze, aby raz na 5-7 lat te drewniane części czyścić i konserwować? – martwi się A. Makaruk. – Gdyby od razu było wiadomo, że w obiekcie nie będzie uczelni, tylko liceum, to pewnie z artystyczną wizją architektoniczną zwyciężyłby pragmatyzm.

Niedostosowań budynku do nowych funkcji znajdziemy więcej. Urząd Marszałkowski w Lublinie, w Internecie przygotował fotorelację z budowy. Na fotografiach każdy może dostrzec ogromne klatki schodowe i korytarze. W szkole średniej takie przestrzenie, to raczej zmarnowane miejsce. No i zgryzota, dla dyrekcji, jak je utrzymać w porządku, jak ogrzać, jak oświetlić. Koszty utrzymania na pewno będą wysokie.

Także pomieszczenia dydaktyczne są niedostosowane do potrzeb liceum. Dla uczelni zaprojektowano mniej sal, niż potrzebuje Liceum, za to są one za duże, jak na najwyżej 30-osobowe klasy.

Jedną z największych bolączek Grzegorza Rzymowskiego, dyrektora I LO, są szatnie. Zaprojektowano otwarte pomieszczenie z wieszakami i kontuarem dla szatniarzy, tymczasem są potrzebne miejsca, gdzie można ustawić szafki zamykane na klucz. [...]

Na I piętrze znajdzie się kawiarenka, która zostanie urządzona w miejscu studenckiego bufetu. Dla liceum kłopotliwe jest to, że przestrzeń kawiarenki nie jest oddzielona ścianą od korytarza i klatki schodowej. Dyrektor I LO martwi się, że na przerwie najbardziej może to przeszkadzać... nauczycielom.

[...] Cały tekst artykułu w e-wydaniu „TS” nr 20

LEPSZE WARUNKI DLA „KOŚCIUSZKI”, KŁOPOT DLA STAROSTWA

Młodzieży i nauczycielom w nowym budynku z pewnością będzie się jednak lepiej uczyło i pracowało niż w dotychczasowych. Szkoła jest wyposażona w windy, będzie miała dużą bibliotekę z czytelnią i salą multimedialną, będą nowoczesne pracownie komputerowe oraz aula ze sceną i amfiteatralną widownią na 400 osób. [...]

„Kościuszko” do nowego skrzydła przeniesie sale lekcyjne z pozakonnej części szkoły, ale też ze skrzydła, które wybudowano pod koniec lat 80. Szkoła ma obecnie 27 oddziałów, a w nowym skrzydle są 24 pomieszczenia dydaktyczne. Część sal lekcyjnych „Kościuszko” ma przy nowej hali sportowej. Poza tym szkoła będzie dysponowała nadal budynkiem internatu ze stołówką i mniejszą salą gimnastyczną.

Oba zajmowane do tej pory skrzydła, pozakonne i to z lat 80., nie będą już potrzebne. Co się w nich znajdzie?

[...] Cały tekst artykułu w e-wydaniu „TS” nr 20

Dowiedzieliśmy się, że w najstarszej, historycznej części liceum, pamiętającej jeszcze czasy Karola Lewitoux, który się tam uczył, może powstać, prowadzone przez Kościół katolicki, hospicjum dla ciężko chorych.
PIOTR GICZELA
Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.