Takie rozwiązanie przewidują władze miasta, aby w kryzysowym roku pozyskać dodatkowe fundusze.
Takie rozwiązanie przewidują władze miasta, aby w kryzysowym roku pozyskać dodatkowe fundusze.
Jak powiedział skarbnik, Kazimierz Paryła z prywatyzacji do kasy miejskiej może wpłynąć od 100 do 150 mln złotych. Miasto przygotowuje się do tej operacji, a decyzja zapadnie po tym, jak już okaże się, czy będzie popyt na nieruchomości miejskie. Miasto wystawia bowiem na sprzedaż kilka kamniec i działek miejskich.
Więcej za tydzień w wydaniu papierowym "TS".
najstarsze
najnowsze
popularne