Policyjny pies, będący w węgrowskiej Policji od niespełna dwóch tygodni, ma za sobą pierwszy sukces. Wytropił mężczyznę, który ukradł samochód oraz kierował, będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyznę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie.
fot. Anna Maliszewska
Policyjny pies, będący w węgrowskiej Policji od niespełna dwóch tygodni, ma za sobą pierwszy sukces. Wytropił mężczyznę, który ukradł samochód oraz kierował, będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyznę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie.
W miniony wtorek (5.03) dyżurny węgrowskiej Policji przyjął zgłoszenie o kradzieży samochodu sprzed sklepu w jednej z miejscowości w gm. Korytnica. Gdy policjanci pojechali na miejsce kradzieży, okazało się, że samochód został pozostawiony na drodze. Do akcji włączył się policjant z psem patrolowo–tropiącym, który ruszył w ślad za sprawcą. Trop prowadził do pobliskiego lasu. Pies po przejściu kilkuset metrów odnalazł telefon komórkowy. Policjanci szybko ustalili właściciela zagubionego telefonu. Był nim 22-letni mieszkaniec gm. Korytnica. Mężczyznę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie.
Mężczyzna był już wcześniej karany. Za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Usłyszał również drugi zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, za co kodeks przewiduje karę: grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
sierż. Anna Maliszewska
najstarsze
najnowsze
popularne