Według raportu na temat sytuacji finansowej samorządów na lata 2014-2020, Siedlce znalazły się w gronie miast, które mogą mieć problem ze zrównoważeniem budżetu bieżącego nawet przy bardzo silnej redukcji inwestycji. Oprócz Siedlec wymienia się jeszcze Jelenią Górę, Przemyśl, Mysłowice, Siemianowice Śląskie i Zabrze. Raport został przygotowany dla Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Czy mamy zacząć się bać?
Ustawa o finansach publicznych wymaga, aby wydatki bieżące były równe dochodom bieżącym.(...)
Dochody
– Na dochody bieżące składają się wpływy z podatków i opłat lokalnych, wpływy z PIT i CIT oraz subwencje z kasy państwa – tłumaczy Małgorzata Krawiecka, zastępca skarbnika miejskiego. – Nie wlicza się do nich środków ze sprzedaży majątku. (...)
Wydatki
Z dochodami bieżącymi muszą się równoważyć wydatki bieżące. Na co wydajemy?
– Największa część to oczywiście wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń, one stanowią około 40% budżetu. Nie na wszystkie wynagrodzenia mamy wpływ, w oświacie obowiązuje przecież karta nauczyciela. (...) Drugą istotną pozycją są opłaty za energię, środki czystości, czyli utrzymanie jednostek miasta. (...) Trzecią kategorię wydatków stanowią inwestycje oraz dotacje na kulturę, sport, organizacje pozarządowe.
Miasto się broni
Tegoroczny budżet został mocno okrojony, oszczędności dotknęły każdą dziedzinę. Odczuła to oświata, straż miejska i inne jednostki, jak pomoc społeczna, dom dziecka, a także sami siedlczanie, którzy nie mogą się doczekać obiecywanych wspólnych inwestycji czy remontów dróg. Czy te oszczędności wystarczą, by budżet się równoważył?
Więcej w papierowym i e-wydaniu "TS".
Zostało Ci do przeczytania 77% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 23/2013:
najstarsze
najnowsze
popularne