Mieszkanka Kosowa Lackiego ukradła telefon komórkowy, a następnego dnia znieważyła i... pogryzła policjantkę.
Mieszkanka Kosowa Lackiego ukradła telefon komórkowy, a następnego dnia znieważyła i... pogryzła policjantkę.
Wczoraj (1 września) na Posterunek Policji w Kosowie Lackim zgłosił się mężczyzna i poinformował, że dzień wcześniej zagubił telefon komórkowy. Podejrzewał, że telefon ten znalazła mieszkanka Kosowa Lackiego. Podczas tej rozmowy obok posterunku przechodziła kobieta, która, jak wynikało z przypuszczeń zgłaszającego, mogła ten telefon znaleźć.
Policjantka przyjmująca zgłoszenie poprosiła kobietę na posterunek i zapytała o zagubiony telefon. Rozmówczyni zaczęła zachowywać się agresywnie. Kategorycznie zaprzeczyła, aby przywłaszczyła czy znalazła telefon. W trakcie rozmowy pokrzywdzony zadzwonił na swój telefon. Dobiegający z torebki dźwięk dzwonka jednoznacznie wskazywał, że kobieta mówi nieprawdę.
Podczas odbierania przywłaszczonego telefonu z torebki kobieta cały czas zachowywała się agresywnie i ugryzła policjantkę w rękę. Jej agresja była jednak nieskuteczna i kobieta została obezwładniona, a telefon zwrócony pokrzywdzonemu.
39-letnia kobieta odpowie teraz za wywieranie wpływu na policjantkę, jej znieważenie i pogryzienie oraz za przywłaszczenie telefonu. Za swoje czyny grozi jej wysoka kara grzywny i pozbawienia wolności.
asp.szt. Sławomir Tomaszewski
najstarsze
najnowsze
popularne