Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca ciągnika rolniczego, którego zatrzymali policjanci z Kosowa Lackiego. Zatrzymanie było możliwe dzięki powiadomieniu przez innego użytkownika drogi.
Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca ciągnika rolniczego, którego zatrzymali policjanci z Kosowa Lackiego. Zatrzymanie było możliwe dzięki powiadomieniu przez innego użytkownika drogi.
11 września około godz. 14.45 policjanci z Kosowa Lackiego otrzymali zgłoszenie, że na ul. Małkińskiej jedzie ciągnik rolniczy, którego kierowca może być pijany. We wskazane miejsce udał się policyjny patrol. Ciągnika jednak tam nie było. Policjanci szybko odnaleźli go na sąsiedniej ulicy. Wjeżdżał właśnie z ulicy Piaskowej na ulicę Leśną. Ciągnik jechał środkiem drogi, nie zachowując prostolinijnego toru jazdy. Po przejechaniu kilkuset metrów, skręcił na jedną z posesji.
Na posesji policjanci przystąpili do kontroli stanu trzeźwości kierowcy. Okazało się, że był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 2,8 promila alkoholu.
Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym. Grozi mu wysoka kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności.
Policjanci dziękują za obywatelską postawę osobie, która poinformowała o nieodpowiedzialnym kierowcy. Dzięki takim zachowaniom, na naszych drogach może być jeszcze bezpieczniej.
asp.szt. Sławomir Tomaszewski