Od kilku miesięcy była schowana za rusztowaniami. Niedawno przybyły jej nowe okna, drzwi, dach… Hala targowa odzyskała świetność, a za niecałe dwa tygodnie odwiedzą ją pierwsi klienci.
Od kilku miesięcy była schowana za rusztowaniami. Niedawno przybyły jej nowe okna, drzwi, dach… Hala targowa odzyskała świetność, a za niecałe dwa tygodnie odwiedzą ją pierwsi klienci.
O remont zabytkowego budynku zadbał mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego, znany przedsiębiorca Zbigniew Paczóski, właściciel sieci sklepów Topaz. Hala targowa była własnością Centrum Kultury i Sztuki. Przez wiele lat dzierżawiła ją firma Probud, potem spółka Hala Targowa. Czynsz zasilał konto ośrodka kultury. Nowy dyrektor CKiS, Mariusz Orzełowski, zadecydował o sprzedaży obiektu. Okazało się, że ta decyzja była najlepsza z możliwych. CKiS nigdy nie miałoby pieniędzy na remont zabytku, a dzierżawców przerażały koszty, jakie musieliby ponosić, by hala spełniała choćby podstawowe standardy. Efekt wieloletniej dzierżawy był opłakany: zalewane przez deszcze ściany puchły, odpadał od nich tynk, pojawiał się na nich grzyb. Siedlczanie robili zdjęcia, dokumentowali postępującą dewastację i prosili media o interwencję.
najstarsze
najnowsze
popularne