Radni PO żądają od władz miasta naprawy miejskich finansów. Rys. M. Andrzejewski
Nadzwyczajna sesja siedleckiej Rady Miasta poświęcona finansom miała się odbyć 14 maja, przesunięto ją jednak o tydzień. Mimo to radni PO przybyli do Urzędu Miasta i na plenerowej konferencji prasowej (na schodach urzędu) domagali się dyskusji o kłopotach ekonomicznych Siedlec.
– Sytuacja finansowa miasta jest zła, niektórzy używają wręcz brutalnego stwierdzenia, że „miasto zdycha”! – stwierdzili w oficjalnym oświadczeniu. – Żądamy natychmiastowych działań, oczekujemy ruchów zdecydowanych i efektywnych. Zgromadzeni tutaj żądamy, by został przeprowadzony audyt kontrolujący sytuację finansową miasta przez profesjonalny organ zewnętrzny. Badanie, którego wynikiem będzie obraz prawdziwej kondycji ekonomicznej miasta oraz profesjonalny program naprawy finansów Siedlec.
O tym, iż nie jest różowo, wiadomo od momentu, gdy Regionalna Izba Obrachunkowa wytknęła, że w Siedlcach naruszono ustawę o finansach publicznych i przekroczono dopuszczalny wskaźnik długu publicznego. – Nie mówiono nam prawdy – twierdzi Mariusz Dobijański. – Cały czas uspokajano, że nie jest źle. Tymczasem jest źle. [...]
– Cały ten apel i konferencja prasowa to nic innego, jak kampania wyborcza – uważa rzecznik Urzędu Miasta Paweł Mazurkiewicz. [...]
Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 20.
Mariola Zaczyńska
Pisaliśmy już na ten temat:
► Co się dzieje z budżetem miasta
Zostało Ci do przeczytania 74% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 20/2014:
najstarsze
najnowsze
popularne