Wróciłem do swoich

Sokołów Podlaski

Justyna Pycka 2014-05-26 11:20:44 liczba odsłon: 13233

Przyjechały bractwa kurkowe z całej Polski. Fot. J. Pycka

O nominacji na biskupa drohiczyńskiego ks. Tadeusz Pikus dowiedział się w marcu.

 Usłyszał wtedy, że taka decyzja papieża Franciszka oznacza dla niego powrót w rodzinne strony. Od tej pory, z dnia na dzień, odkrywał swoje kolejne związki z Podlasiem. Kiedy w niedzielne popołudnie, 25 maja w katedrze drohiczyńskiej, opowiadał o tym w swojej ingresowej homilii, wzruszył się tak bardzo, że na chwilę musiał przerwać. W katedrze nagle zrobiło się cicho. Po chwili, goście odpowiedzieli gromkimi brawami. W żaden inny sposób, nowy biskup, nie mógłby udowodnić im jeszcze bardziej, że naprawdę ma „podlaską” duszę.

Udział w uroczystości wziął Nuncjusz Apostolski w Polsce ks. abpa Celestino Migliore, biskupi z Białorusi i Ukrainy. W ingresie uczestniczyli przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski: metropolita warszawski ks. kard. Kazimierz Nycz i metropolita białostocki ks. abp Edward Ozorowski oraz kapłani prawosławni po przewodnictwem abp Sawy ks. mitrata Andrzeja Jakimiuka.

Więcej w najbliższym papierowym i e-wydaniu „TS”. (jp)

Komentarze (4)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.