Wędkarski survival

Węgrów

Zbigniew Juśkiewicz 2014-09-19 14:16:21 liczba odsłon: 3528
Ciekawy okaz... Fot. sxc.hu

Ciekawy okaz... Fot. sxc.hu

Można śmiało powiedzieć, że to prawdziwy wędkarski survival. Zawody organizowane w Węgrowie przez Siedlecki Klub Karpiowy „Big Jack” oraz siedlecki Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego będą trwały przez trzy dni (19-21 września) bez żadnej przerwy!

Zawodnicy nie mogą opuszczać swoich stanowisk - oczywiście poza koniecznością skorzystania z toalet, które są ulokowane nad samym zalewem. Jest to wyzwanie dla naprawdę największych wędkarskich twardzieli. W zawodach wystartuje piętnaście dwuosobowych ekip z terenu całego Mazowsza - między innymi Warszawy, Piaseczna, Góry Kalwarii i oczywiście z Siedlec. Dlaczego ustalono, że ekipy mają liczyć po dwie osoby (co w zawodach wędkarskich jest nietypowe)? Dlatego, że przy zmaganiach z naprawdę dużym karpiem jeden wędkarz może sobie nie poradzić.
 

Na miejsce zawodów wybraliśmy zalew w Węgrowie, bo są tu naprawdę piękne okazy karpi – mówi jeden z założycieli Siedleckiego Klubu Karpiarzy, Paweł Woźniak. – Można tu liczyć na sztuki nawet do 20 kilogramów!
 

Miejscowi wędkarze i koło PZW bardzo dbają o swoje łowisko. Przyjęli w regulaminie, że karpie powyżej 60 centymetrów ponownie mają trafić do wody. Zawody zostaną rozegrane w ekologicznej formule. Wszystkie złowione ryby, niezależnie od ich wielkości, będą z powrotem wypuszczane do zalewu. I wędkarze muszą zadbać o to, aby były w dobrej kondycji.
 

– Zastosujemy specjalne maty chroniące rybę przed ewentualnymi urazami – dodaje Paweł Woźniak. – Po zrobieniu zdjęcia, karpie delikatnie wypuszcza się z niej do wody. Połów dużych karpi staje się coraz popularniejszy, ale zalew w Węgrowie jest niewielki i nie mogliśmy przyjąć więcej ekip. W przyszłym roku chcemy jednak zorganizować zawody karpiowe nad zalewem w Siedlcach. Wtedy będzie mogło w nich wystartować nawet czterdzieści ekip. A zapewniam, że i w tym zbiorniku są piękne ryby. Sam to sprawdziłem. Mam wśród swoich trofeów karpie i sumy o wadze ponad piętnastu kilogramów.
 

W związku z całodobowymi zawodami, 19-21 września zalew w Węgrowie będzie zamknięty. Można oczywiście przyjść i kibicować zawodnikom. A przy okazji podpatrywać metody stosowane przez nich na taaaką rybę.

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.