Rozpoczęło się ostatnie posiedzenie Rady Miasta Siedlce tej kadencji. Następne będzie już w nowym składzie po wyborach.
Rozpoczęło się ostatnie posiedzenie Rady Miasta Siedlce tej kadencji. Następne będzie już w nowym składzie po wyborach.
Obrady przebiegają zaskakująco sprawnie. Przewidziano też część uroczystą.
Jacek Garbaczewski: – Powinniśmy mieć w Siedlcach pełnomocnika do spraw przeciwdziałania narkomanii. Mamy program, ale zajmuje się nim pełnomocnik do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych. To za mało. Bolesław Białas, pełnomocnik do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych stwierdził, że często mamy do czynienia z uzależnieniai krzyżowymi: alkohol, narkotyki, dopalacze. Może powinien być pełnomocnik do spraw uzależnień?
Jadwiga Skup zwróciła uwagę na niskie płace w siedleckiej MBP. – Bibliotekarki pracują jak inni pracownicy kultury w mieście, a ich pensje są o wiele niższe. Tymczasem MBP przoduje w kraju pod względem czytelnictwa. Jest organizowanych dużo imprez kulturalnych. Pracownicy powinni miec płace zbliżone do wynagrodzeń innych pracowników kultury.
Mariusz Dobijański i Jacek Garbaczewski domagają sie wyjaśnień kto finansuje bezpłatnie rozdawaną gazetkę wydawaną przez CKiS - „Scena 24”. – To nie etyczne – mówił M. Dobijański. – by w miejskiej gazecie promowano kandydatów na radnych z jednego, „słusznego” ugrupowania. A gdy robi się to pod przykrywką kultury, to jednak z kulturą nie ma to nic wspólnego.
– W gazetce tej, poświęconej wydarzeniom kulturalnym, w ostatnim numerze są zdjęcia i wypowiedzi ponad 10 osób, które kandydują do Rady Miasta – powiedział J. Garbaczewski. (MZ)
najstarsze
najnowsze
popularne